Partnerzy strategiczni
Partnerzy wspierający
Partnerzy wspierający
Partnerzy wspierający
Partnerzy merytoryczni
Federacja zrzeszająca m.in. państwowe firmy: ustawa o gotówce to rozwiązywanie problemu, który nie istnieje

W opublikowanym dziś komunikacie FPP bardzo krytycznie oceniła działania banku centralnego zmierzające do promocji gotówki

Federacja Przedsiębiorców Polskich, zrzeszająca kilkadziesiąt dużych firm, w tym państwowych, takich jak Orlen, PKO BP, BGK, PGNiG czy Totalizator Sportowy, opublikowała dzisiaj komentarz krytykujący działania Narodowego Banku Polskiego zmierzające do promocji gotówki. Szczególnie źle oceniony został projekt ustawy, która ma wprowadzić obowiązek przyjmowania płatności gotówką.

Zdaniem FPP przyjęcie ustawy w kształcie zaproponowanym przez NBP i złożonym do Sejmu przez Andrzeja Dudę będzie miało charakter rozwiązania nieistniejącego problemu. – Płatności gotówkowe są już obecnie powszechnie dostępne dla konsumentów i akceptowane przez przedsiębiorców – wyjątki od tej reguły mają tylko charakter incydentalny – pisze FPP.

Przeczytajcie także: Oto różne pomysły na obronę gotówki

Natomiast, jak dodaje FPP, ustawa wytworzy nowe problemy. Może na przykład zablokować rozwój innowacyjnych usług w handlu detalicznym, takich jak sklepy bezobsługowe, które zazwyczaj opierają się na automatycznych płatnościach bezgotówkowych. – Przewidziane w projektowanej ustawie wyjątki nie eliminują w pełni takiego ryzyka – można przeczytać w opublikowanej dziś opinii FPP.

Wprowadzenie w życie nowych przepisów może też tworzyć absurdy. – Na przykład kierowcy komunikacji miejskiej musieliby wydawać resztę nawet w przypadku zapłaty za bilet banknotem 500-złotowym, podczas gdy obecnie przyjętą praktyką jest wymaganie zapłaty odliczonej kwoty. Wiązałoby się to nieuchronnie z dodatkowymi kosztami dla przedsiębiorców, którzy musieliby przechowywać więcej gotówki w swoich punktach i placówkach – uważa Marek Kowalski, przewodniczący FPP.

Przeczytajcie także: Projekt ustawy o obronie gotówki już w Sejmie

Projekt ustawy, o którym mowa, przewiduje, że przedsiębiorca obsługujący klientów indywidualnych nie mógłby uzależniać świadczenia usługi od płatności bezgotówkowej. Musiałby przyjmować płatności w gotówce i nie mógłby za taką czynności pobierać dodatkowej opłaty. Projekt przewiduje też pewne wyjątki, np. obowiązek akceptacji gotówki nie obejmowałby sklepów internetowych.

Forsowanie nowych przepisów oraz inne działania zmierzające do obrony gotówki to jeden z głównych elementów narracji obecnego prezesa NBP Adama Glapińskiego. Mówi się, że gotówkowa agenda ma mu zaskarbić przychylność konserwatywnego kierownictwa partii rządzącej i zapewnić wybór na drugą kadencję. Stoi ona jednak w sprzeczności z celami, jakie chce osiągnąć Ministerstwo Finansów, zabiegające o rozwój obrotu bezgotówkowego. Celem tych działań z kolei jest zmniejszenie szarej strefy i zwiększenie wpływów podatkowych, z których finansowane są wydatki zawarte w programie wyborczym partii rządzącej.

Zapisz się do newslettera

Aby zapisać się do newslettera, należy podać adres e-mail i potwierdzić subskrypcję klikając w link aktywacyjny.

Nasza strona używa plików cookies. Więcej informacji znajdziesz na stronie polityka cookies