Partnerzy strategiczni
MasterCard Visa BLIK
Partnerzy wspierający
KIR ITCARD Polcard
Partnerzy wspierający
Elavon Hitachi Vivus
Partnerzy wspierający
Pekao Wesub
Partnerzy wspierający
LexisNexis Autopay
Partnerzy merytoryczni
Związek Banków Polskich Polska bezgotówkow
67 mln zł. Tyle złodzieje ukradli z kont Polaków w pierwszej połowie bieżącego roku

NBP odnotował w ubiegłym półroczu rekordową liczbę fraudów dokonanych kartami płatniczymi i przelewami

Narodowy Bank Polski opublikował wczoraj raport na temat funkcjonowania systemu płatniczego w Polsce w I poł. bieżącego roku. W dokumencie tym znaleźć można m.in. dane na temat liczby oszustw zrealizowanych poszczególnymi instrumentami płatniczymi, a więc przede wszystkim kartami i przelewami. W obu przypadkach odnotowano spore wzrosty, ale NBP przekonuje, że sytuacja nie jest niepokojąca.

Jeśli chodzi o liczbę fraudów kartami, raport banku centralnego zawiera dane przekazywane przez banki oraz agentów rozliczeniowych, czyli operatorów terminali płatniczych. Dane te różnią się od siebie, gdyż te bankowe nie zawierają informacji o oszustwach dokonanych w Polsce kartami wydanymi za granicą. Z kolei w statystykach operatorów terminali nie ma liczb dotyczących fraudów dokonanych polskimi kartami za granicą.

Przeczytajcie także: Tyle gotówki w obiegu w Polsce jeszcze nie było

I tak z danych banków wynika, że w okresie od stycznia do końca czerwca 2020 r. popełniono 126,7 tys. oszustw przy użyciu kart płatniczych. To najwyższy wynik w historii badań prowadzonych przez NBP, wyższy o ok. 11 proc. od odnotowanego w rekordowej wcześniej II poł. 2019 r. Największą część z tego, bo 63,5 proc. stanowiły fraudy zaklasyfikowane jako inne. W tej kategorii banki umieszczają m.in. oszustwa bez użycia plastikowej karty, a więc np. w internecie. Większość, bo aż 84 proc. oszustw kartami wydanymi w Polsce odbywa się za granicą.

Jeżeli chodzi o wartość transakcji oszukańczych, to ta wyniosła w ubiegłym półroczu 25,6 mln zł, a więc spadła o ok. 6 proc. w porównaniu z poprzednim okresem. To zasługa spadku średniej wartości fraudu z 239 zł na koniec ubiegłego roku do 202 zł w czerwcu 2020 r.

Przeczytajcie także: Rekord płatności zbliżeniowych

Natomiast agenci rozliczeniowi zaraportowali, że w I poł. 2020 r. odnotowali 17,6 tys. oszustw kartowych, co stanowiło spadek w porównaniu z poprzednim okresem o ok. 10 proc. Aż 78,5 proc. fraudów w terminalach zostało dokonanych kartami wydanymi za granicą. Wartość oszustw kartowych wg agentów wyniosła 9,7 mln zł i spadła z 13 mln zł w II poł. 2019 r.

Ze statystyki NBP wynika, że udział transakcji oszukańczych kartami wydanymi w Polsce w stosunku do całości operacji wykonanych kartami wyniósł na koniec czerwca pod względem liczby 0,004 proc., a wartości – 0,007 proc. To wzrost w porównaniu z poprzednim półroczem, gdy wskaźniki te wynosiły odpowiednio 0,003 proc. i 0,006 proc. Bank centralny uspokaja jednak, że ten wzrost to wynik spadku ogólnej liczby transakcji kartami, co miało związek z pandemią koronawirusa. Mimo wzrostu przypadków Polska charakteryzuje się jednym z najbezpieczniejszych rynków w Unii Europejskiej. Dodatkowo na taką ocenę wpływa fakt, że większość oszustw raportowanych przez banki odbywa się poza granicami kraju.

NBP podał także, że w I poł. 2020 r. odnotowano 5,8 tys. oszustw przy wykorzystaniu przelewu. To znaczący wzrost w porównaniu z II poł. 2019 r., gdy takich przypadków było bez mała 4,9 tys. Najczęściej były to oszustwa internetowe. Średni fraud przelewem wzrósł z poziomu 5,3 tys. do 7,2 tys. zł. To oznacza, że fraudowe przelewy osiągnęły wartość ponad 41,5 mln zł. Oznacza to także, że łącznie z oszustwami popełnionymi przy użyciu wydanych w Polsce kart złodzieje ukradli z rachunków bankowych w I poł 2020 r. ponad 67 mln zł.

UDOSTĘPNIJ TEN ARTYKUŁ

Zapisz się do newslettera

Aby zapisać się do newslettera, należy podać adres e-mail i potwierdzić subskrypcję klikając w link aktywacyjny.

Nasza strona używa plików cookies. Więcej informacji znajdziesz na stronie polityka cookies