PZU wykorzystało sztuczną inteligencję w obsłudze 160 tys. spraw z ubezpieczeń komunikacyjnych. Oznacza to, że algorytmy AI w PZU pomogły w sprawniejszej likwidacji szkód za ok. 1,4 mld zł.

Przeczytajcie także: • Weryfikacja tożsamości w ubezpieczeniach

Rozwiązanie opiera się na automatycznej analizie obrazów (computer vision). Algorytmy sztucznej inteligencji "czytają" dokumentację techniczną przesłaną przez warsztaty, do których trafiają auta uszkodzone w wypadkach. Zajmuje im to zaledwie pół minuty. Co więcej, taka analiza pozwala wyselekcjonować 90 proc. dokumentacji, która spełnia wymagania niezbędne do zachowania wysokiej jakości obsługi szkody. Pozostałe 10 proc., wymagające dodatkowego oglądu, AI kieruje bezpośrednio do ekspertów PZU. Dzięki temu technicy mogą skupić się wyłącznie na skomplikowanych sprawach. – Efekty takiej pracy widoczne są wewnątrz naszej organizacji, ale to przede wszystkim klienci odczuwają różnicę – szybciej otrzymują zatwierdzoną dokumentację – zaznacza Bartosz Gontarz, kierownik Zespołu obsługi procesów technicznych w PZU.

Przeczytajcie także: • W DKB decyzję kredytową wyda robot

Narzędzie zostało przygotowane wspólnie z brytyjskim startupem Tractable, który specjalizuje się we wdrażaniu u ubezpieczycieli rozwiązań opartych na sztucznej inteligencji. W zeszłym roku usługami insurtechu zainteresował się inny duży polski ubezpieczyciel – Warta. W ramach tej współpracy powstało narzędzie, które wykorzystuje algorytmy sztucznej inteligencji do wyceny samej szkody. Na podstawie przesłanych zdjęć rozpoznawane są uszkodzone elementy karoserii samochodów, a następnie szacowana jest wartość odszkodowania.

A PZU pracuje już nad kolejnymi wdrożeniami wykorzystującymi sztuczną inteligencję. Wkrótce ma się pochwalić następnymi narzędziami usprawniającymi likwidację szkód.