Już za kilka tygodni na naszym rynku wystartuje nowe przedsięwzięcie skierowane do użytkowników debetowych i kredytowych kart Visa. Projekt o nazwie Visa Oferty to nowe podejście do programu aktywizującego użytkowników kart. Wcześniej tego rodzaju zadania na swoich barkach targały banki. Teraz organizatorem przedsięwzięcia jest Visa. Będzie więc ono mieć o wiele większy zasięg niż money back realizowany przez pojedynczego wydawcę kart.
Aby przystąpić do Visa Oferty, użytkownik karty Visa wydanej przez dowolny bank w Polsce będzie musiał zarejestrować się na specjalnej stronie internetowej lub w aplikacji mobilnej. Następnie, jeśli za zakupy u wybranego partnera programu zapłaci kartą Visa, na rachunek powiązany z tą kartą otrzyma zwrot części poniesionych wydatków. Nie będzie musiał się o to upominać, a przyznanie środków nie będzie uzależnione od wykonania jakichś czynności przez obsługę sklepu. Zwrot zostanie naliczony automatycznie.
Wśród partnerów programu Visa Oferty znajdą się początkowo prawdopodobnie salony jubilerskie Kruk, hotele Hilton, restauracje Telepizza i North Fish, sklepy Adidas, Intersport, Reebok oraz sieć Multikino. W przyszłości lista partnerów ma się wydłużyć. Płacąc w tych miejscach kartami Visa uczestnicy programu będą mogli uzyskać zwroty części wydatków. Jakiej wysokości będą to zwroty? Tego na razie nie wiemy.
Zgodnie z założeniami programu ma on być finansowany przez jego partnerów, a więc firmy w których klienci będą płacić kartami Visa. Mają być tym zainteresowane, gdyż dzięki temu zyskają nowych klientów, na których w innym wypadku nie mogłyby liczyć. Visa dysponując udziałem w polskim rynku kart na poziomie 60 proc. ma więc możliwość nagłośnienia oferty sklepu wśród 20 mln konsumentów.
Zyskać mają także banki – wydawcy kart, do których również trafią bonusy. W pewnym sensie ma to być więc próba rekompensaty spadku przychodów banków z prowizji od transakcji bezgotówkowych kartami. Pierwsze działania marketingowe związane z programem Visa Oferty zaplanowano na 17 listopada.
