Blokowane i zamykane są konta osób, które nie posiadają pozwolenia na pobyt w krajach UE
Brytyjski fintechowy bank z początkiem listopada 2025 r. zaczął powiadamiać swoich rosyjskich klientów, którzy nie posiadają pozwolenia na pobyt w Unii Europejskiej, o zamknięciu rachunków – poinformował serwis BBC w swojej rosyjskojęzycznej wersji. Dziennikarze dodają, że wprawdzie w zawiadomieniach pojawia się data 31 grudnia 2025 r., jako ostatni dzień obsługi takich kont, ale takim klientom już teraz uniemożliwiono płatności kartą, przelewy i wypłaty z bankomatów.
Revolut poprosił rosyjskich klientów o dostarczenie ważnego dokumentu stwierdzającego, że mają prawo pobytu w UE. Jak piszą media, po spełnieniu tej formalności, konta są odblokowywane.
Biuro prasowe banku Revolut poinformowało BBC, że 19. pakiet sankcji UE, który zaczął obowiązywać 23 października 2025 r., zabrania świadczenia usług płatniczych lub usług w zakresie pieniądza elektronicznego obywatelom Rosji i Białorusi, którzy nie posiadają ważnego zezwolenia na pobyt stały lub czasowy w krajach UE, Islandii, Norwegii, Liechtensteinie lub Szwajcarii lub obywatelstwa tych krajów.
"Jako globalna instytucja finansowa, Revolut musi przestrzegać przepisów i regulacji sankcji ONZ, Unii Europejskiej, Wielkiej Brytanii, Stanów Zjednoczonych oraz wszystkich innych obowiązujących przepisów i regulacji we wszystkich jurysdykcjach, w których działa Revolut" – oświadczył bank.
Autorzy artykułu zwracają uwagę, że po przyjęciu 19. pakietu sankcji UE nie informowano o dodatkowych restrykcjach dla Rosjan przebywających na terenie Wspólnoty. Okazuje się jednak, że do obowiązującego już zakazu handlu kryptowalutami dołączono płatności elektroniczne i inne usługi finansowe, jeśli klient nie ma obywatelstwa lub pozwolenia na pobyt w kraju UE. Część osób przebywa tu dzięki wizie długoterminowej, która nie jest "utożsamiana" z takim dokumentem.