
Aplikację zbudują włoskie firmy technologiczne Almaviva i Fabrick za 153 mln euro
Europejski Bank Centralny poinformował w mijającym tygodniu, że zdecydował się powierzyć budowę infrastruktury cyfrowego euro dwóm włoskim firmom technologicznym, a więc Almaviva i Fabrick. Czteroletni kontrakt z opcją przedłużenia na kolejne lata ma wartość 153 mln euro. W jego ramach powstać ma aplikacja mobilna oraz tzw. infrastruktura bazowa cyfrowego euro.
Nową aplikację będzie można zainstalować na smartfonach, tabletach oraz smartwatchach, a jej funkcjonalność ma umożliwiać płatności w sklepach stacjonarnych, internetowych oraz przelewy pomiędzy użytkownikami. W ramach umowy włoskie firmy mają też dostarczyć oprogramowanie umożliwiające zewnętrznym podmiotom integrację ich usług z platformą cyfrowego euro.
Prace nad cyfrowym euro nabrały tempa w ostatnim czasie w reakcji na nieprzyjazną wobec Unii Europejskiej politykę nowej administracji amerykańskiej. Europa dąży do uniezależnienia się od międzynarodowych organizacji płatniczych a cyfrowe euro ma w tym pomóc. Inicjatywa oceniana jest także jako element wzmocnienia technologicznej autonomii kontynentu oraz odporności na cyberzagrożenia.
Zgodnie z założeniami EBC cyfrowe euro ma być elektronicznym środkiem płatniczym, alternatywnym dla banknotów i monet, i do którego wszyscy będą mieli bezpłatny dostęp. Będzie przechowywane w portfelu elektronicznym, umożliwiającym korzystanie w trybie online lub offline.
Umowa z firmami z Almaviva i Fabrick została podpisana na okres czterech lat z możliwością przedłużenia do dziesięciu lat. Pierwsze dwa lata będą poświęcone rozwojowi i stopniowemu wdrażaniu, a następnie stabilizacji i osiągnięciu gotowości operacyjnej.