
Projekt przewidujący powstanie apki oraz modernizację infrastruktury karty miejskiej ma kosztować 5,5 mln zł
Ogłoszony przez kielecki Zarząd Transportu Miejskiego przetarg ma wyłonić spółkę, która stworzy aplikację ułatwiającą korzystanie z komunikacji miejskiej. W przyszłości rozwiązanie ma zawierać także inne funkcje, jak np. możliwość zapłaty za postój auta czy za korzystanie z obiektów sportowych. Władze miasta nie wykluczają, że w aplikacji będą oferowane również inne usługi dostarczane przez prywatnych przedsiębiorców.
Aplikacja ma powstawać etapami. Pierwszy obejmuje takie funkcje, jak utworzenie konta oraz zakup biletów jednorazowych, okresowych i czasowych. Co ciekawe, pojawi się funkcja zapłaty za faktycznie przejechaną odległość, a użytkownik będzie miał wgląd w historię płatności i znajdzie tam sposób regulowania zadłużeń.
W przyszłości zaś rozwiązanie ma być integrowane z innymi systemami transportu. Mowa np. o rowerach miejskich, przewozach regionalnych czy PKP. Intencją ratusza jest, aby aplikacja umożliwiała załatwienie wszystkich spraw związanych z transportem miejskim bez konieczności wizyty w oddziale ZTM. Zamawiający przewiduje, że stworzenie aplikacji oraz modernizacja infrastruktury kosztować będzie 5,5 mln zł.
Władze miast nie mają zbyt dobrych doświadczeń, jeśli chodzi o własne aplikacje integrujące transport miejski. Na przykład Trójmiasto umożliwia zakup biletów komunikacji miejskiej wyłącznie w samorządowej apce System Fala. Cały projekt, który kosztował 130 mln zł, jest krytykowany przez mieszkańców, o czym więcej przeczytacie tutaj. Również aplikacja mobiWAWA, umożliwiająca zakup biletów długookresowych w stolicy, ma bardzo złe notowania u mieszkańców Warszawy. Jej ocena w Google Play to jedynie 1,7 pkt. na pięć możliwych.