Fintech Paymove pozyskał 3,1 mln zł od inwestorów na rozwój swojej działalności, polegającej na przyjmowaniu płatności z pomocą kodów QR. Już wkrótce, bo na przełomie 2025 i 2026 r., planuje otworzyć kolejną rundę finansowania, z której środki przeznaczy m.in. na ekspansję zagraniczną – informuje Puls Biznesu.

Przeczytajcie także: • Tak było podczas ostatniego Cashless Breakfast

O tym fintechu mogliście w cashles.pl przeczytać m.in. w związku z uzyskaniem przezeń statusu małej instytucji płatniczej. Podmiot chce unowocześniać płatności tam, gdzie wciąż dużą rolę odgrywa gotówka, a więc np. w parkomatach, maszynach vendingowych czy automatach do rozrywki. Użyteczność swojego rozwiązania widzi szczególnie przy płatnościach okazjonalnych, a więc w takich kontekstach, w których użytkownik na tyle rzadko reguluje należność, by nie chciał instalować aplikacji czy podawać wrażliwych danych.

Płatność inicjuje się poprzez zeskanowanie kodu QR. Ponieważ jest to metoda podatna na działanie oszustów, którzy mogliby próbować podmienić kod i przekierować płatności na swoje konto, bądź przejąć dane kartowe, Paymove odpowiednio przygotowuje swoje kody. Jak wytłumaczono w materiale PB, spółka wytwarza oznakowania w technologii stosowanej przy produkcji znaków drogowych, a kody QR powstają w druku QR. Wklęsło-wypukła struktura pozwala wykryć ewentualne próby ingerencji. Dodatkowo, spółka opiera się tylko na takich metodach płatności jak portfele Apple Pay czy Google Pay oraz Blik, aby nie prosić klientów o wpisywanie danych swoich kart płatniczych.

Przeczytajcie także: • Klarna udostępniła klientom z Polski karty debetowe Visa

Jak podano, rozwiązania Paymove dostępne są obecnie w ponad 700 lokalizacjach, a w sierpniu skorzystało z nich ponad 61 tys. użytkowników. "Wirtualne parkomaty", a więc tablice z kodem QR prowadzącym do płatności, stanęły m.in. przy dworcach PKP. Firma podpisała też umowy z organizatorami imprez masowych, operatorami centrów handlowych czy samorządami takimi jak Szczecin, Kołobrzeg, Puck, Kościerzyna, Rybnik czy Rzeszów.

Oprócz statycznych kodów do wnoszenia płatności fintech rozwija też system do regulowania opłat takich jak podatki lokalne czy mandaty. Generuje unikalne kody QR zawierające wszystkie parametry płatności, które są aktywne do momentu uregulowania zobowiązania. Taki kod można wydrukować np. na blankiecie dot. konieczności opłacenia należności. Aktualnie spółka ma finalizować umowy dotyczące wdrożenia tego systemu w sześciu miastach.

Źródło: Puls Biznesu