
Informacje będą mogły być przekazywane w formie elektronicznego, trwałego nośnika, na wyraźne życzenie i za zgodą klienta bądź poszkodowanego
Z niektórych przepisów ubezpieczeniowych znikną sformułowania "na piśmie" oraz wymóg złożenia "podpisu odręcznego" – takie zmiany znalazły się w projekcie nowelizacji ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych, ustawy o działalności ubezpieczeniowej i Kodeksu cywilnego. Projekt określany jest jako deregulacyjny i za jego pomocą mają być spełnione postulaty zgłoszone przez inicjatywę SprawdzaMY.
Dzięki projektowanej ustawie zakłady ubezpieczeń oraz Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny, a także sami ubezpieczający będą mogli przekazywać na elektronicznym, trwałym nośniku (w tym pocztą elektroniczną) informacje, które do tej pory przesyłane były tradycyjną korespondencją. Przy czym przejście na elektroniczną formę będzie się odbywało za zgodą i na życzenie klienta. Stosowny projekt pojawił się na stronie Rządowego Centrum Legislacji.
W uzasadnieniu projektu wskazano szereg przepisów, z których usunięte ma zostać sformułowanie "na piśmie". Mowa o:
Jak wskazano, w takich sytuacjach zakłady ubezpieczeń wysyłają do klientów listy, chociaż mogłyby przesłać wymaganą prawem informację, za zgodą i na życzenie klienta, pocztą elektroniczną. Proponuje się zatem, aby w zmienianych przepisach określenie "na piśmie" zastąpić sformułowaniem "na papierze lub innym trwałym nośniku".
– Wprowadzenie trwałego nośnika jako jednej z form przesyłania określonych informacji przez zakłady ubezpieczeń oraz UFG i przez ubezpieczających pozytywnie wpłynie na uproszczenie zasad korespondencji, a także na przyspieszenie i usprawnienie jej wymiany pomiędzy zakładami ubezpieczeń i UFG a ich klientami – czytam w uzasadnieniu. Redakcja doda tylko tylko, że przy okazji wszyscy zaoszczędzimy wiele ton papieru.