InPost przejął hiszpańską firmę kurierską Sending. Nie ujawniono szczegółów transakcji. Zagraniczna firma ma co najmniej 4,5 tys. punktów dostaw oraz ponad 1,5 tys. samochodów dostawczych. Transakcja przede wszystkim ma wzmocnić dotychczasową pozycję InPostu w regionie Półwyspu Iberyjskiego i wzbogacić jego ofertę m.in. o usługę dostaw do domu.

Przeczytajcie także: • InPost stawia Paczkomaty Plus. Wygląda na to, że szykuje się do nowego podejścia do maszyn z funkcją chłodzenia

- Na Półwyspie Iberyjskim InPost jest już drugą co do wielkości siecią automatów paczkowych i nadal dynamicznie się rozwija. Przejęcie Sending pozwoli nam wzbogacić ofertę o dostawy to-door i przyspieszy proces wdrażania nowych maszyn – powiedział Rafał Brzoska, prezes InPostu. Na koniec II kw. 2025 r. Grupa InPost posiadała na Półwyspie Iberyjskim 3 tys. automatów paczkowych oraz 9 tys. punktów PUDO. W planach do końca roku ma postawienie 1 tys. maszyn.

Przeczytajcie także: • W Polsce jest prawie 58 tys. automatów paczkowych. Allegro goni liderów rynku

Dla InPostu przejęcie Sending jest drugą taką transakcją w 2025 roku. W kwietniu spółka nabyła brytyjską firmę kurierską Yodel. Polski operator szacuje, że dzięki temu zwiększy swój udział na tamtejszym rynku do około 8 proc. Zgodnie z danymi za 2023 rok obrotowy (zakończony w grudniu), Yodel dostarczył ponad 191 mln paczek. Tymczasem w 2024 r. na rynku brytyjskim InPost podwoił swój wolumen dostaw i uzyskał wynik 93,2 mln przesyłek.