Wordline już w te wakacje uruchomi płatności Wero w e-commerce, o czym informuje Europejska Inicjatywa Płatnicza (EPI), operator systemu Wero. W pierwszej kolejności nowe rozwiązanie będzie dostępne dla sklepów internetowych w Niemczech, a w październiku zostanie wdrożone także w Belgii. W kolejnym roku należy się zaś spodziewać jego startu we Francji, Luksemburgu i Holandii.

Przeczytajcie także: • Revolut udostępni użytkownikom usługi Wero

Testy tego rodzaju płatności w e-commerce prowadzono już w zeszłym roku, o czym mogliście przeczytać w tekście: Przeprowadzono pierwszą transakcję Wero w internecie. Wtedy też pisaliśmy, że oficjalnego startu usługi można się spodziewać w połowie 2025 r. w Niemczech, co właśnie Worldline potwierdza swoją gotowością do uruchomienia rozwiązania. Warto też przypomnieć, że EPI zawarło w tym zakresie umowę także z firmą Nuvei, która też oferuje narzędzia do akceptacji płatności w e-commerce.

Operator Wero zaznacza, że kolejnym krokiem po wdrożeniu tej metody płatności w internecie ma być wprowadzenie jej także do sklepów stacjonarnych.

A Wero to europejski system płatności, zarządzany przez Europejską Inicjatywę Płatniczą, czyli przedsięwzięcie powołane przez największe banki z Europy Zachodniej, głównie Niemiec, Francji i krajów Beneluksu. Pierwszym rozwiązaniem, które zaoferowano klientom zrzeszonych banków, były przelewy typu P2P (pomiędzy użytkownikami) – na numer telefonu odbiorcy, e-mail lub za pomocą kodów QR. Łączna liczba zarejestrowanych użytkowników Wero ma sięgać już 40 mln. W tym tygodniu o przystąpieniu do EPI poinformował Revolut.

Przeczytajcie także: • Nowe informacje o ekspansji zagranicznej Blika

Ale nie tylko Wero rozpycha się na europejskiej scenie płatności mobilnych. Ambicje w tym zakresie ma także polski Blik, który przystąpił do konkurencyjnego dla Wero sojuszu EuroPA. To przedsięwzięcie integrujące operatorów płatności z kilku krajów, w tym Bancomat z Włoch, Bizum z Hiszpanii i MB Way z Portugalii. Wraz z Blikiem przystąpiły do niego także instytucje z Bułgarii i Skandynawii. A sam Blik chce zaprosić do współpracy największe banki z regionu Europy Środkowej i Wschodniej, o czym szerzej piszemy tutaj.