Fintech Monzo prowadzi rozmowy w kwestii kolejnej rundy finansowania. Firma mogłaby w niej pozyskać kilkaset milionów dolarów, co pozwoliłoby wycenić biznes na ponad pięć miliardów dolarów. Prawdopodobnie byłaby to ostatnia runda przed giełdowym debiutem, a przewodzić jej może CapitalG, o czym donosi Sky News.

Przeczytajcie także: • ZEN wprowadza nowy cennik

CapitalG nie jest instytucją znaną szerzej w Polsce, ale wchodzi w skład holdingu Alphabet, do którego należy m.in. Google. To fundusz inwestycyjny działający na rynku od dekady (wcześniej działał pod nazwą Google Capital). Z jego strony internetowej można się dowiedzieć m.in., że do tej pory zainwestował przeszło 4 mld dolarów w 55 firm. Na tej liście są powszechnie znane marki jak Airbnb czy Lyft, ale nie brakuje też firm z sektora fintech: Stripe, Credit Karma, Robinhood czy Aye Finance.

Przeczytajcie także: • Sunmi prezentuje terminale trzeciej generacji

Decydenci brytyjskiego fintechu chcą ponoć zamknąć transakcję przed końcem roku. Dla firmy byłby to spory sukces, bo ostatnie lata obfitowały w problemy. W serwisie cashless.pl mogliście przeczytać m.in., że założony kilka lat temu bank cyfrowy notował wysokie straty, był zmuszony redukować zatrudnienie i bez powodzenia starał się o amerykańską licencję bankową. Przekładało się to na obniżenie wyceny biznesu, ale z tym akurat zmagał się cały rynek.

Lepsze perspektywy zaczęły się klarować w ubiegłym roku, gdy udziałowcem w banku został chiński potentat technologiczny Tencent. Gigant z Państwa Środka miał zainwestować w Monzo mniej niż 100 mln dolarów.