Zarząd spółki Aforti Exchange zdecydował o rezygnacji ze statusu MIP. Jak dowiedział się serwis cashless.pl, taki krok podjęto po analizie liczby transakcji w ramach małej instytucji płatniczej: z płatności tego typu korzystało mniej niż 0,5 proc. firm wymieniających waluty za pośrednictwem podmiotu.

Przeczytajcie także: • Właściciel Unilinka znów kupuje na polskim rynku

Komisja Nadzoru Finansowego wpisała Aforti Exchange do rejestru małych instytucji płatniczych na początku 2020 roku. Dzięki temu podmiot mógł realizować usługi przekazu pieniężnego. Warszawska spółka umożliwia firmom wymianę walut z pomocą platformy online. Jej atutami mają być hurtowe kursy oraz opcja negocjacji rabatów. Grupa, w skład której wchodzi podmiot, jest notowana na rynku NewConnect.

Gdy Aforti Exchange trafiało do rejestru MIP, był to pięćdziesiąty wpis na liście KNF. Od tego czasu sporo się zmieniło: liczba wpisów wynosi obecnie 227. Warto mieć jednak na uwadze, że część podmiotów już wykreślono z rejestru (czego najlepszym przykładem opisywany przypadek). Wpisem mogą się teraz pochwalić 192 firmy.

Przeczytajcie także: • ZEA wprowadzają niezależny system kartowy

Na koniec warto przypomnieć, że o status małej instytucji płatniczej mogą się ubiegać firmy zainteresowane wprowadzeniem na rynek usług finansowych. Łatwiej jest uzyskać wpis do rejestru MIP niż zdobyć licencję krajowej instytucji płatniczej, ale wiąże się to z ograniczeniami: MIP-y nie mogą działać poza Polską czy oferować usług z zakresu tzw. otwartej bankowości. Wkrótce zasady działania małych instytucji płatniczych zmienią się. Więcej na ten temat w tym tekście.