Partnerzy strategiczni
MasterCard Visa BLIK
Partnerzy wspierający
KIR ITCARD Polcard
Partnerzy wspierający
Elavon Hitachi Vivus
Partnerzy wspierający
Pekao Wesub
Partnerzy wspierający
LexisNexis Autopay
Partnerzy merytoryczni
Związek Banków Polskich Polska bezgotówkow
Prekursor pożyczek społecznościowych po 16 latach wycofuje się z tego biznesu. Brytyjska Zopa kończy z finansowaniem P2P

Zopa wycofuje się z pożyczek P2P, ale zapewnia, że nadal będzie rozbudowywać swoje usługi bankowe

Jeden z prekursorów tzw. social lending (pożyczki społeczenościowe) brytyjski fintech Zopa poinformował, że wycofuje się z rynku P2P. Instytucja, która łączyła pożyczkobiorców z chcącymi zainwestować swoje pieniądze, podjęła tę decyzję po 16 latach działalności i osiągnięciu pozycji jednego z największych tego typu usługodawców w Wielkiej Brytanii. Teraz firma chce się skupić na innych produktach.

Przeczytajcie także: Allianz ubezpieczy kierowców i dostawców Ubera

W komunikacie Zopa wyjaśnia, że za jej decyzją stoją zmiany na rynku. Jej zdaniem w branży pożyczek P2P pojawiło się kilka podmiotów, które podważyły zaufanie inwestorów do całego sektora, a ich nieuczciwe praktyki doprowadziły do wprowadzenia nowych regulacji. Przepisy podniosły koszty prowadzenia biznesu i sprawiły, że ewentualne zyski inwestorów przestały być atrakcyjne. Na tym etapie Zopa nie jest w stanie zaoferować rozwiązania, które satysfakcjonowałoby wszystkie strony.

Spółka informuje, że do końca stycznia jej ramię bankowe przejmie portfel zobowiązań wobec inwestorów. Ci otrzymają zwrot zainwestowanych środków wraz z obiecanymi odsetkami. Zmian nie muszą się obawiać także pożyczkobiorcy, którzy będą mogli spłacać swoje zobowiązania na dotychczasowych zasadach. Od 2005 roku pieniądze za pośrednictwem Zopy pożyczyło innym osobom ok. 90 tys. inwestorów.

Przeczytajcie także: Pekao zmienia zasady autoryzacji płatności kartami w internecie

Zopa to ciekawy przypadek – firma opuszcza rynek, na którym zbudowała biznes, ale nie oznacza to całkowitego zamknięcia działalności. Kilka lat temu fintech otrzymał pełną licencję bankową od brytyjskiego nadzoru i zaczął tworzyć portfolio nowych produktów. Obok lokat pojawiły się karty kredytowe i narzędzia do zarządzania finansami. Spółka sięga po kolejne rozwiązania, a pomogą w tym pozyskane niedawno środki – 220 mln funtów (blisko 1,2 mld zł) z rundy finansowania, której przewodził Softbank.

KATEGORIA
FINTECHY
UDOSTĘPNIJ TEN ARTYKUŁ

Zapisz się do newslettera

Aby zapisać się do newslettera, należy podać adres e-mail i potwierdzić subskrypcję klikając w link aktywacyjny.

Nasza strona używa plików cookies. Więcej informacji znajdziesz na stronie polityka cookies