Jeden z najbardziej znanych na polskim rynku integratorów płatności internetowych – firma Tpay, oraz bank Pekao poinformowały o nawiązaniu strategicznej współpracy. W jej ramach państwowy bank przejmie 38,33 proc. udziałów w spółce Tpay. Finalizacja transakcji uzależniona jest od zgody Komisji Nadzoru Finansowego (Tpay jest nadzorowaną przez KNF krajową instytucją płatniczą). Wartości transakcji nie ujawniono.

Przeczytajcie także: • Zagłosujcie w plebiscycie Cashless Pay 2020

Dzięki nawiązaniu współpracy Tpay i Pekao planują w jednym miejscu udostępnić różne narzędzia analityczne i produkty pomocne w rozwoju e-biznesów. Dzięki partnerstwu przedsiębiorcy otrzymają dostęp do bramki płatniczej online, a także panel analityczny wbudowany w serwisie Pekao24, zbierający dane dotyczące transakcji online i offline (płatności kartą). Umożliwi to szybki wgląd w aktualne wyniki finansowe, bez konieczności samodzielnego monitorowania danych sprzedażowych z kilku źródeł. W efekcie, właściciele biznesów będą mogli poświęcić więcej czasu na rzeczywisty rozwój swoich przedsiębiorstw.

Ponadto działalność Pekao w obszarze e-commerce będzie obejmować możliwość oferowania stacjonarnych terminali płatniczych firmom tym zainteresowanym, płatności odroczonych i pożyczek gotówkowych dla klientów indywidualnych realizujących płatności online. Natomiast dotychczasowi i nowi klienci Tpay mają otrzymać atrakcyjną ofertę usług bankowych.

Przeczytajcie także: • W najnowszym konkursie cashless.pl do wygrania iPhone

Przejęcie Tpay przez niedawno upaństwowiony bank to kolejna w ostatnim czasie transakcja na rynku usług płatniczych. Przypomnę, że pierwsze skrzypce zaczyna tu grać duńska grupa Nets, która najpierw przejęła spółki Dotpay i eCard a później poznańskiego operatora serwisu Przelewy24. W tym roku ogłosiła także przejęcie Polskich ePłatności, które wcześniej same przeprowadziły kilka akwizycji, w tym kupiły trójmiejskiego operatora płatności online – spółkę PayLane. Pekao będzie trzecim bankiem posiadającym własną bramkę do płatności online. Podobne rozwiązania od podstaw budują ING (bramka imoje) oraz mBank (bramka PayNow).