Santander dołącza do grupy banków, które w ostatnim czasie zdecydowały się na zmianę cennika (niedawno zrobiły to m.in. Alior, Getin, Citi czy Bank Pocztowy). Najważniejszą zmianą jest wprowadzenie opłaty za, dotąd bezwarunkowo bezpłatne, flagowe Konto Jakie Chcę oraz zmiana sposobu naliczania opłaty za kartę debetową. Ale po kolei.

Przeczytajcie także: • Santander otwiera drugą placówkę typu Work/Cafe

Jak wspomniałem, najważniejszy rachunek w ofercie Santandera – Konto Jakie Chcę, które dziś jest bezwarunkowo bezpłatne, od grudnia będzie kosztować standardowo 6 zł. Opłaty będzie można uniknąć, jeśli wpływy na rachunek wyniosą min. 500 zł. Natomiast karta debetowa, która tu nosi nazwę Dopasowanej, będzie bezpłatna, gdy dodatkowo wykona się za jej pomocą albo Blikiem przynajmniej jedną transakcję bezgotówkową w miesiącu. W przeciwnym razie za korzystanie z plastiku trzeba będzie zapłacić 8 zł.

Tym samym Santander rezygnuje z ciekawego sposobu, w oparciu o który obecnie nalicza opłatę za kartę Dopasowaną. Przypomnę, że dziś klient ma wybór: może zapłacić 3 zł i nie martwić się o spełnianie jakichkolwiek warunków lub zdecydować się na opłatę warunkową w wysokości 5 zł, której można uniknąć wykonując min. 5 transakcji bezgotówkowych miesięcznie.

Przeczytajcie także: • Santander wprowadził bota pomagającego w obsłudze

Jeśli chodzi o pozostałe zmiany, to z 8 zł na 10 zł wzrośnie także opłata warunkowa za korzystanie z rachunku Konto24 walutowe. Santander wycofuje też z oferty pakiet wielowalutowy, a w zamian umożliwia bezpłatne powiązanie kart wydanych do rachunku w złotych z rachunkami walutowymi. Pakiet umożliwiający nielimitowane wypłaty z bankomatów ma kosztować tak jak dotąd 7 zł, ale obejmie on także transakcje za granicą. Santander deklaruje, że użytkownicy flagowego rachunku nadal nie będą płacić za przelewy w systemie Express Elixir.

Z innych ciekawostek warto zwrócić uwagę na fakt, że Santander wycofuje z oferty płatności mobilne HCE (zbliżeniowe transakcje realizowane bezpośrednio za pomocą aplikacji mobilnej Santandera). Klienci banku, chcący korzystać z płatności mobilnych urządzeniami z systemem Android, będą mogli jedynie dodać swoje karty do portfela Google Pay. Wcześniej podobne decyzje podjęło już kilka innych instytucji. Obecnie HCE bez możliwości korzystania z Google Pay, funkcjonują jeszcze przede wszystkim w Millennium, Pekao i PKO BP.