Hublot to szwajcarski producent luksusowych zegarków, których ceny niejednokrotnie przekraczają 100 tys. zł. Na tym tle zegarek za 23 tys. zł (5,8 tys. dolarów) wydaje się okazją. Tyle kosztuje smartwatch Hublot Big Bang E, który właśnie trafia na rynek. Czytelników cashless.pl może zainteresować fakt, że działa w oparciu o system Wear OS i oferuje wsparcie dla płatności Google Pay.

Przeczytajcie także: • Rośnie liczba mobilnych płatności zbliżeniowych

Zaletą nowego smartwatcha, oprócz możliwości korzystania z Google Pay, są wysokiej jakości materiały, z których został wykonany. Posiada dotykowy wyświetlacz AMOLED z szafirową osłoną. Do zarządzania funkcjami służy obrotowa, mechaniczna tarcza. Zegarek został wyposażony w procesor Qualcomm Snapdragon 3100 oraz 1 GB pamięci RAM oraz 8 GB pamięci wewnętrznej. Niestety, brakuje GPS-a a bateria ma skromną pojemność 300 mAh. Więcej na temat właściwości technicznych Big Bang E możecie przeczytać np. w serwisie benchmark.pl.

Przeczytajcie także: • Zmiany w płatnościach mobilnych w Lublinie

Hublot Big Bang E to nie pierwszy luksusowy smartwatch, o którym możecie przeczytać w serwisie cashless.pl. Na przykład kilka tygodni temu opisaliśmy Summit 2 Plus firmy Montblanc. Zegarek wyposażony w Wear OS i czujnik NFC (umożliwiający płatności zbliżeniowe) wyceniono na 4,5 tys. zł. Nowy produkt Hublot jest jednak kilka razy droższy, co pozwala zaryzykować stwierdzenie, że obecnie to jeden z najdroższych, jeśli nie najdroższy sposób na płatności mobilne.