Dzisiejszy Puls Biznesu donosi o tym, że to największe w Polsce banki oraz KIR zajmą się wypłatami 75 mld zł przeznaczonych na ratowanie firm poszkodowanych przez koronawirusa. Program realizuje państwowy Polski Fundusz Rozwoju, który na jego sfinansowanie wyemituje obligacje, jakie następnie mają zostać odkupione przez Narodowy Bank Polski.

Przeczytajcie także: • Szef PFR na temat newsa o oszczędnościach Polaków

Puls Biznesu pisze zatem, że wnioski o środki z PFR będzie można składać wyłączne online, za pośrednictwem największych banków. Jeśli jakaś firma nie ma w jednym z nich rachunku, będzie musiała go założyć. Następnie wnioski trafią do KIR-u. Ten sprawdzi, czy któraś z firm nie złożyła kilku wniosków przez kilka banków, a jeśli tak, przekaże do PFR tylko jeden. Następnie po akceptacji przez fundusz nastąpi wypłata pieniędzy na konto, za pomocą którego złożono wniosek.

Przeczytajcie także: • Załamanie na rynku kart kredytowych

Wypłatami pieniędzy z PFR zainteresowanych jest większość dużych banków działających na polskim rynku. Część z nich, jak np. ING Bank Śląski, już ma być gotowa do realizacji zadania. Banki mają doświadczenie w realizacji tego typu projektów, bo już od kilku lat przyjmują wnioski w ramach rządowego programu 500 plus. Do tej pory wypłaciły takie zasiłki o wartości ok. 60 mld zł. Teraz mają w ciągu kilku dni zrealizować wypłaty 75 mld zł dla małych i średnich firm.

Źródło: Puls Biznesu