Partnerzy strategiczni
MasterCard Visa BLIK
Partnerzy wspierający
KIR ITCARD Polcard
Partnerzy wspierający
Elavon Hitachi Vivus
Partnerzy wspierający
Pekao Wesub
Partnerzy wspierający
LexisNexis Autopay
Partnerzy merytoryczni
Związek Banków Polskich Polska bezgotówkow
Kolejne oszustwo związane z koronawirusem. SMS-y z resortu zdrowia o wsparciu żywieniowym to fałszywka

Przestępcy rozsyłają SMS-y, w których zamieszczają link oraz sugerują, by potwierdzać tożsamość poprzez logowanie na konto w banku

Policja wystosowała komunikat, w którym ostrzega przed nową falą wiadomości phishingowych wymierzonych w użytkowników bankowości elektronicznej i wykorzystujących strach przed koronawirusem. Autorzy wiadomości SMS podszywają się pod Ministerstwo Zdrowia i informują, że w związku z zagrożeniem epidemicznym każdemu obywatelowi przysługuje pomoc żywieniowa. Oszuści sugerują, że aby ją sobie zagwarantować, należy potwierdzić swoją tożsamość logując się na konto w banku.

Przeczytajcie także: Uwaga na SMS-y o przekazaniu pieniędzy do rezerw NBP

Podobnie jak w większość tego typu ataków, w treści wiadomości SMS zawarty jest link prowadzący ponoć do strony logowania na rachunek bankowy. W rzeczywistości jest to jednak strona podrobiona. Wprowadzenie na niej loginu i hasła do rachunku może oznaczać utratę nad nim kontroli i ryzyko utraty zgromadzonych na nim oszczędności. Policja pisze, aby nie reagować na te i podobne wiadomości i nie klikać w linki zawarte w SMS-ach. Jeżeli to się zrobi, należy jak najszybciej skontaktować się telefonicznie ze swoim bankiem.

Przeczytajcie także: Banki zamykają część oddziałów w obawie przed wirusem

To już drugi w ciągu ostatnich dni atak wymierzony w użytkowników bankowości elektronicznej i wykorzystujący strach przed koronawirusem. Wczoraj w serwisie cashless.pl mogliście przeczytać o kampanii, w której przestępcy straszą przekazaniem oszczędności do rezerw Narodowego Banku Polskiego. Wedle instrukcji zawartej w wiadomościach phishingowych tylko poprzez natychmiastowe zalogowanie się na konto można zatrzymać tysiąc złotych. Akcja musiała być masowa, gdyż w krótkim czasie komunikaty bezpieczeństwa ostrzegające przed nią opublikowało kilka banków, w tym PKO, Santander czy mBank.

UDOSTĘPNIJ TEN ARTYKUŁ

Zapisz się do newslettera

Aby zapisać się do newslettera, należy podać adres e-mail i potwierdzić subskrypcję klikając w link aktywacyjny.

Nasza strona używa plików cookies. Więcej informacji znajdziesz na stronie polityka cookies