Partnerzy strategiczni
MasterCard Visa BLIK
Partnerzy wspierający
KIR ITCARD Polcard
Partnerzy wspierający
Elavon Hitachi Vivus
Partnerzy wspierający
Pekao Wesub
Partnerzy wspierający
LexisNexis Autopay
Partnerzy merytoryczni
Związek Banków Polskich Polska bezgotówkow
Nie tylko gotówka, ale i karty mogą wkrótce odejść do przeszłości. Tak przynajmniej uważają specjaliści ankietowani przez EY

Zdaniem ankietowanych ekspertów rynek płatności w ciągu najbliższych 10 lat zostanie zdominowany przez urządzenia mobilne

Firma EY przeprowadziła swoją ankietę wśród ekspertów i specjalistów z instytucji finansowych, dostawców technologii i przedstawicieli regulatorów, uczestniczących w konferencji Sibos (coroczne wydarzenie poświęcone branży płatniczej, którego najnowsza edycja odbyła się w Londynie). Pytania dotyczyły m.in. narzędzi płatniczych, jakie mogą stać się najpopularniejsze na świecie w perspektywie 2030 roku.

Przeczytajcie także: Apple Pay już dostępne dla klientów Curve

59 proc. specjalistów, którzy zdecydowali się odpowiedzieć na pytania EY, uważa, że w ciągu dziesięciu najbliższych lat rynek usług płatniczych zostanie zdominowany przez urządzenia mobilne oraz ubieralne, takie jak np. smartwatche. Ponad 30 proc. ankietowanych jest zdania, że płatności będą wykonywane przy pomocy technologii biometrycznych (np. płatności odciskiem palca czy dłonią). Tylko 4 proc. uczestników konferencji Sibos jest zdania, że w 2030 r. wciąż popularnym instrumentem płatniczym będą plastikowe karty.

Rosnącą popularność płatności mobilnych widać już teraz np. w danych zbieranych przez serwis cashless.pl. Z najnowszego raportu na temat liczby zbliżeniowych płatności mobilnych wykonywanych przy pomocy takich rozwiązań jak m.in. Apple Pay, Google Pay czy HCE wynika, że w III kw. ubiegłego roku klienci największych banków z Polski wykonali ponad 50 mln transakcji. To wzrost o ok. 270 proc. w stosunku rocznym.

Przeczytajcie także: Rośnie popularność płatności mobilnych w Polsce

EY w informacji prasowej związanej z wynikami ankiety podkreśla także, że wzrost popularności bezgotówkowych instrumentów płatniczych i zmniejszanie się udziału gotówki w transakcjach detalicznych ma też swoje negatywne strony. Chodzi o wykluczenie osób niekorzystających z kart czy płatności mobilnych. Coraz częściej mówi się o tym, że administracja publiczna czy banki centralne, powinny zadbać o to, by przy rosnącej popularności instrumentów bezgotówkowych zapewnić akceptację i dostęp do gotówki.

UDOSTĘPNIJ TEN ARTYKUŁ

Zapisz się do newslettera

Aby zapisać się do newslettera, należy podać adres e-mail i potwierdzić subskrypcję klikając w link aktywacyjny.

Nasza strona używa plików cookies. Więcej informacji znajdziesz na stronie polityka cookies