Komisja Nadzoru Finansowego wpisała dziś na listę tzw. publicznych ostrzeżeń dwa nowe podmioty. Wśród nich znalazła się firma Beatcoin.pl z Warszawy, która jest operatorem giełdy kryptowalut Coinbe.net. KNF zarzuca spółce świadczenie usług płatniczych bez wymaganego zezwolenia.

Przeczytajcie także: • Giełdy kryptowalut dostają wpisy w rejestrze MIP

To nie pierwsza taka decyzja nadzoru finansowego w ostatnim czasie. Niedawno podobny los jak Coinbe.net spotkał m.in. giełdę BitMarket24.pl. Wiosną ubiegłego roku KNF na listę ostrzeżeń wpisał także takie giełdy jak Abucoins i największą w Polsce BitBay. Później wydano komunikat, że jeśli giełdy przyjmują wpłaty od klientów, z których następnie realizują zlecenia zakupu kryptowalut, powinny mieć licencję instytucji płatniczej.

Przeczytajcie także: • Gieły kryptowalut trafiają na listę ostrzeżeń

Co ciekawe kilka podmiotów zajmujących się obrotem kryptowalutami wzięło sobie zalecenia KNF do serca, a jednocześnie wykorzystało nowe możliwości, jakie dała im nowelizacja ustawy o usługach płatniczych. Wprowadza ona definicję małej instytucji płatniczej, którą firma staje się po wpisaniu do rejestru MIP prowadzonego przez KNF. Uzyskanie takiego wpisu jest o wiele łatwiejsze niż zdobycie licencji tzw. dużej, krajowej instytucji płatniczej. Ostatnio na liście MIP znalazło się kilka firm prowadzących giełdy kryptowalut, m.in. Comparic.pl czy Tapik.