Narodowy Bank Polski wprowadził dziś do obiegu srebrną, dziesięciozłotową monetę kolekcjonerską upamiętniającą przypadającą na rok 2019 setną rocznicę powstania PKO Banku Polskiego. Monetę wybito w liczbie 20 tys. sztuk. Można ją kupić w okręgowych oddziałach NBP oraz w sklepie internetowym Kolekcjoner w cenie 120 zł. Moneta wygląda tak:

Jak czytam w komunikacie prasowym banku centralnego, kompozycja monety to artystyczna wizja współczesnej bankowości zwróconej ku przyszłości. Uwagę ma przyciągać wizerunek ekranów urządzeń mobilnych, nakładających się, wielowarstwowych okien aplikacji, przechodzących między rewersem a awersem monety.

Przeczytajcie także: • Oto pierwszy w Polsce banknot z kodem 2D

NBP pisze ponadto, że na monecie umieszczono elementy nawiązujące do postępującej cyfryzacji życia społecznego, w które wpisano liczby odnoszące się do skali działalności PKO. Na rewersie widoczne są także przenikające się postacie, symbolizujące powszechność usług banku i ich dostępność dla mieszkańców Polski. Na awersie godło RP otaczają kręgi symbolizujące świat technologii cyfrowej.

Przeczytajcie także: • Wartość gotówki w obiegu wynosi już 220 mld zł

O ile się nie mylę, wprowadzona dziś do obiegu moneta jest pierwszą w Polsce przedstawiającą aplikację mobilną. Co ciekawe jednak nie jest to pierwszy raz, gdy NBP przy emisji, jak to się określa, znaków pieniężnych, eksperymentuje z nowoczesnymi technologiami. Kilka lat temu wprowadził również kolekcjonerski banknot o nominale 20 zł, na którym umieszczono kod 2D. Dzięki niemu użytkownicy urządzeń mobilnych mogą zalogować się do specjalnego serwisu, w którym umieszczono informacje na temat technologii zastosowanych przy produkcji banknotu. Więcej na ten temat tutaj.