Chodzi o byłego prezesa Jana R. oraz byłego wiceprezesa Maksa K. i byłego szefa PKO Leasing Pawła P., zasiadających we władzach banku w czasie rządów Prawa i Sprawiedliwości
Z nieoficjalnych informacji serwisu Goniec.pl wynika, że Centralne Biuro Antykorupcyjne zatrzymało byłego prezesa PKO BP, ambasadora RP we Francji Jana R., a także byłego wiceprezesa tego banku Maksa K. oraz byłego szefa pionu klientów korporacyjnych oraz prezesa PKO Leasing a obecnie członka zarządu VeloBanku – Pawła P. Dwaj ostatni zostali zatrzymani w swoich domach, natomiast Jan R. – na lotnisku Okęcie, po przylocie z Francji.
Jak wynika z informacji Gońca, zatrzymania i przesłuchania wszystkich trzech osób z byłego kierownictwa PKO BP mają związek ze sprawą uczelni Collegium Humanum. Umożliwiała ona zdobywanie w sposób nielegalny dyplomów MBA, które pozwalały na zasiadanie w radach nadzorczych spółek skarbu państwa. Maks K. miał powoływać się na znajomości w resorcie nauki oraz z rzecznikiem rządu Piotrem Müllerem i deklarować pomoc w załatwieniu dokumentacji niezbędnej do uruchomienia uczelni. Następnie uzyskał dyplom MBA oraz pomagał w jego zyskaniu Janowi R. i Pawłowi P.
Dodatkową ciekawostką jest fakt, że Max K. miał nakłaniać byłego właściciela Collegium Humanum do kupienia od siebie szwajcarskiego zegarka, wartego kilkanaście tysięcy dolarów. Max K. miał dostać ten zegarek w prezencie, ale nie był mu on potrzebny. Od odkupienia sprzętu były wiceprezes PKO BP uzależniał pomoc w załatwieniu dokumentów dla uczelni.
Zatrzymania byłego kierownictwa PKO BP są prawdopodobnie efektem współpracy z prokuraturą Pawła C., założyciela Collegium Humanum.
Źródło: Goniec.pl