O tym, że terminal przestał być wyłącznie urządzeniem do przyjmowania płatności oraz o perspektywach rozwoju branży w 2026 roku rozmawiamy z Krzyszysztofem Polończykiem, prezesem Fiserv Polska
Krzysztoł Polończyk, prezes Fiserv Polska
Krajobraz fintechu się zmienia. Jakie są strategiczne kierunki rozwoju PolCard from Fiserv w najbliższych latach i gdzie dostrzega Pan największą szansę na rozwój.
Wraz z rozwojem sektora płatności jeszcze bardziej na znaczeniu zyskują technologie, które łączą szybkość, bezpieczeństwo i efektywność z lojalizacją klientów i budowaniem pozytywnych doświadczeń zakupowych. Przedsiębiorcy oczekują rozwiązań pozwalających nie tylko obsłużyć transakcję, ale również usprawnić operacje, ograniczyć koszty i poprawić doświadczenie klienta.
Przyszłość to przede wszystkim jeszcze większe bezpieczeństwo transakcji bezgotówkowych. Zakończyliśmy nasz największy projekt infrastrukturalny od lat – konsolidacja data center i migracja zasobów do Niemiec. Dzięki temu staliśmy się częścią globalnego rozwiązania, co pozwala nam jeszcze lepiej kontrolować standardy bezpieczeństwa.
Istotny jest też dalszy rozwój usług dodatkowych. Terminal już dawno przestał być wyłącznie urządzeniem do przyjmowania płatności. W coraz większym stopniu staje się platformą technologiczną, która może obsłużyć programy lojalnościowe, zarządzanie sprzedażą, wspierać sprzedaż dodatkowych usług czy stać się kolejnym kanałem marketingowym. Dlatego mocno inwestujemy w terminale oparte na systemie Android, dające największą elastyczność i przestrzeń do integracji wielu usług oraz budowania nowych.
Jest wiele sektorów rynkowych, które dopiero zaczynają cyfrową transformację lub są w jej trakcie – leży w nich ogromny potencjał do wdrażania nowoczesnych technologii płatniczych. Mam tu na myśli szczególnie podmioty administracji publicznej – transport, urzędy, jednostki opieki zdrowotnej czy infrastruktury miejskiej. Widzę tutaj dużą przestrzeń do wzrostu. Są to obszary, w których płatności cyfrowe mogą znacząco podnieść efektywność operacyjną i poprawić dostępność usług.
W transporcie trendem jest przechodzenie na model, w którym karta płatnicza staje się biletem, a system automatycznie nalicza najkorzystniejszą taryfę. W administracji i ochronie zdrowia rośnie z kolei zapotrzebowanie na rozwiązania aplikacyjne zintegrowane z szybkimi i bezpiecznymi płatnościami.
W przyszłym roku świętujecie 35-lecie działalności na polskim rynku. Jak planujecie uczcić ten jubileusz?
35 lat obecności PolCard na polskim rynku to nie tylko jubileusz marki, ale i historia rozwoju płatności bezgotówkowych w Polsce. To dobry czas na podsumowanie i spojrzenie na to, jak płatności zmieniały się na przestrzeni dekad. PolCard był pierwszą marką w branży płatniczej na rynku polskim i od blisko 35 lat pozostaje w absolutnym topie graczy – to nasz ogromny sukces, z którego jesteśmy dumni. Czerpiąc z tego doświadczenia odważnie patrzymy w przyszłość i projektujemy wciąż nowe rozwiązania, aby spełnić oczekiwania naszych klientów. Zależy nam, by jeszcze bardziej pokazać potencjał, który leży w technologiach płatniczych oraz ich wpływ na rozwój przedsiębiorców i codzienność konsumentów. Dlatego tak często zachęcamy do jeszcze szerszego ich wdrażania – szczególnie wśród mikro i małych przedsiębiorców oraz w sektorze usług publicznych.
Chcemy, by rok jubileuszowy był również momentem rozpoczęcia kolejnego etapu rozwoju naszej oferty i obecności PolCard from Fiserv w nowych sektorach, ale na razie nic więcej nie mogę zdradzić.
W jakim kierunku będą rozwijać się płatności bezgotówkowe i jak wpisuje się w to Wasze technologie?
Najbliższe lata to będzie rozwój kilku trendów – upraszczanie procesów, skracanie ścieżki konsumenta, biometria, dalsza ewolucja terminali w kierunku centrum usług i digitalizacja sektorów dotychczas gotówkowych.
Dojrzałość rynku sprawia, że jednym z kluczowych kierunków rozwoju płatności będzie maksymalne upraszczanie procesów po stronie użytkownika. Konsument chce płacić szybko, intuicyjnie i niemal "w tle", bez konieczności podejmowania dodatkowych działań czy przechodzenia zbędnych etapów. Właśnie dlatego rozwijamy technologie, które skracają ścieżkę transakcyjną do absolutnego minimum – od rozwiązań Click to Pay w e-commerce, przez płatności cykliczne, po biometrie eliminującą konieczność autoryzacji kodem czy hasłem.
Kluczowy będzie również rozwój usług, które łączą płatność z innymi elementami procesu zakupowego w jednym punkcie kontaktu. Terminal, szczególnie oparty o system Android, staje się centrum obsługi klienta, umożliwiając m.in. prezentację koszyka zakupów, realizację programu lojalnościowego, finalizację płatności i wystawienie elektronicznego paragonu w ramach jednej operacji i jednego urządzenia. To znacząco redukuje liczbę kroków po stronie konsumenta, a przedsiębiorcom daje realne oszczędności czasowe.
Warto podkreślić, że trend upraszczania dotyczy także usług publicznych i miejskiej infrastruktury. Płatności w transporcie publicznym czy w parkomatach zmierzają w stronę modelu, w którym karta lub urządzenie mobilne pełnią funkcję "cyfrowego klucza", a rozliczenia taryfy i potwierdzenia przejazdu czy uiszczenia opłaty dzieją się automatycznie w tle. Mamy już technologie, które to umożliwiają i aktywnie uczestniczymy w ich wdrażaniu. Co ważne, upraszczanie procesów nie może odbywać się kosztem bezpieczeństwa – dlatego rynek, w tym i my, mocno inwestuje w tokenizację i szyfrowanie, aby konsument miał pewność, że szybkość transakcji idzie w parze z najwyższymi standardami ochrony danych.
Jak ocenia Pan dotychczasową ekspansję rynkową – w szczególności w sektorze publicznym?
Sektor publiczny oczekuje rozwiązań bezawaryjnych, skalowalnych i bezpiecznych – i tu przewagą Fiserv jest stabilna infrastruktura oraz doświadczenie w obsłudze dużych wolumenów transakcji. Dziś widzimy, że administracja państwowa, samorządy czy sektor zdrowia coraz chętniej digitalizują swoje procesy, a płatności bezgotówkowe są jednym z filarów tej transformacji.
Ten rok był dla nas bardzo intensywny, jeśli chodzi o wdrożenia dla tego sektora, ponieważ mamy na koncie wiele realizacji. Odpowiadamy m.in. za obsługę ePłatności w aplikacji mObywatel, dzięki której mieszkańcy mogą wygodnie i bezpiecznie rozliczać kartą płatniczą lokalne zobowiązania. Cały czas do systemu dołączają kolejne samorządy, jak choćby Warszawa, która dołączyła w listopadzie tego roku. Ogromną zaletą mObywatela jest długo oczekiwana wygoda i automatyzacja w kontaktach z administracją publiczną – spersonalizowane powiadomienia o należnościach w przypadku zobowiązań cyklicznych, gotowe dane do płatności przygotowane przez urząd czy automatyczne potwierdzenia płatności, bez konieczności dostarczania papierowych dowodów wpłaty. To wszystko służy zwiększaniu satysfakcji mieszkańców i podnoszeniu komfortu życia.
Za nami też wdrożenie systemu kaucyjnego w Polsce. Jako jedyni na rynku płatniczym posiadamy certyfikowane rozwiązania do rozliczania płatności na kartę ze zwrotu kaucji, w miejsce popularnego kuponu. Zostało ono zaprojektowane z myślą o łatwej integracji z różnymi typami urządzeń do zwrotu zużytych opakowań. Dzięki tej technologii gminy, ale też sieci handlowe będą mogły zainstalować tzw. butelkomaty, z wypłatą kaucji na kartę płatniczą. Takie rozwiązanie pozwala konsumentom wykorzystać kwotę zwróconej kaucji tam, gdzie będą chcieli, bez przypisania do konkretnego punktu sprzedaży.
Przeprowadziliśmy też liczne wdrożenia w transporcie publicznym, np. dla Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii, w ramach której Fiserv Polska został operatorem płatności największego w Polsce systemu biletomatów solarnych. Podróżni oprócz zakupu wszystkich biletów z taryfy Transport GZM mogą także kupić bilet na kartę płatniczą, a transakcję opłacić bilonem, kartą, czy środkami zgromadzonymi w systemie Transport GZM.
To jest właśnie ten potencjał, o którym mówiłem wcześniej. Jak widać sektor publiczny i infrastruktury miejskiej dynamicznie się rozwijają i nadal będą rosły.
Jesteśmy na polskim rynku od początków płatności bezgotówkowych i nadal chcemy wyznaczać trendy w transformacji cyfrowej.
