Revolut poinformował, że uzyskał licencję bankową w Kolumbii. W rezultacie będzie chciał w 2026 r. zadebiutować na tamtejszym rynku ze swoją ofertą, na którą składać się mają bezpłatne przelewy międzynarodowe między klientami, karty kredytowe i konta oszczędnościowe. W rozwój biznesu w tym południowoamerykańskim kraju zamierza zainwestować początkowo 37,5 mln dolarów, a Kolumbia ma być kluczowym rynkiem do dalszej ekspansji w regionie.

Przeczytajcie także: • Nowe karty od Revoluta

Jak zaznacza Revolut, uzyskana licencja to pierwszy etap, który umożliwia mu rozpoczęcie tworzenia infrastruktury. Drugim będzie uzyskanie licencji na uruchomienie oferty bankowej. Kolumbijczycy zainteresowani ofertą Revolut mogą zapisać się na listę osób oczekujących na udostępnienie oferty oraz pobrać aplikację ze sklepu Google Play lub App Store (iOS). Działalność firmy w Kolumbii prowadzona będzie przez lokalną spółkę Revolut Bank Colombia S.A., która jest obecnie w fazie organizacji.

Przeczytajcie także: • Revolut: mamy pięć milionów klientów w Polsce

Wywodzący się z Wielkiej Brytanii fintechowy bank mocno pracuje nad zwiększaniem swojego zasięgu w kolejnych krajach świata. Jego usługi są dostępne w krajach Unii Europejskiej, Wielkiej Brytanii, Australii, Japonii, Nowej Zelandii, Singapurze, Indiach, USA i Brazylii. W zeszłym roku uzyskał licencję bankową w Meksyku, a także wstępną zgodę na licencję płatniczą w Zjednoczonych Emiratach Arabskich. Jednocześnie podmiot informował, że zamierza ubiegać się o licencję bankową we Francji, a także utworzyć lokalne oddziały banku w kilku krajach Europy, w tym w Polsce. Więcej na ten temat mogliście przeczytać w tekście: Revolut potwierdza, że chce otworzyć w Polsce oddział.