Fintech zondacrypto pochwalił się odnowieniem swojej estońskiej licencji – na nowych, zaostrzonych warunkach. Jak podkreśla, jest jednym z zaledwie 22 podmiotów uprawnionych do działania w nowym reżimie regulacyjnym.

Przeczytajcie także: • Who is who w polskiej branży płatniczej

Zondacrypto wyjaśnia, że dwa lata temu Estonia postanowiła silniej uregulować branżę kryptowalutową, stawiając nowe, surowsze wymagania podmiotom licencjonowanym na tym rynku. Jeszcze przed wprowadzeniem nowych wytycznych, estońskie pozwolenie na prowadzenie działalności miało prawie 1,5 tys. podmiotów. Pod reżimem zaostrzonych przepisów liczba aktywnych licencji spadła do zaledwie 22, a kolejnych 60 jest nadal w procesie akceptacji.

Odnowienie licencji fintechowi zondacrypto zostało poprzedzone kompleksowym audytem ze strony estońskiej jednostki analityki finansowej (Financial Intelligence Unit). Miał on na celu zweryfikowanie jakości działania usług fintechu i ich zgodności z nowymi wymogami. Proces ten obejmował szczegółową ocenę usług i zaplecza platformy, a także porady dotyczące usprawnienia niektórych obszarów operacyjnych. Ostatecznie audytorzy potwierdzili, że zondacrypto spełnia wymagania ustanowione przez estońskiego regulatora.

Przeczytajcie także: • Litewski fintech Verse kończy działalność

Zondacrypto to scentralizowana giełda kryptowalut założona w 2014 roku w Polsce. Wcześniej funkcjonowała pod nazwą BitBay, a następnie Zonda. O jej ostatnim rebrandingu mogliście w maju przeczytać w serwisie cashless.pl. Podmiot jest licencjonowany w Estonii, Włoszech, na Litwie, Słowacji i w Kanadzie. Użytkownicy platformy mogą dokonywać transakcji w ponad 65 kryptowalutach w parach z tradycyjnymi walutami (EUR, GBP i PLN), stablecoinami (USDT i USDC) oraz BTC i ETH. Platforma ma ponad milion użytkowników.