Powstaje nowa aplikacja do zakupu ubezpieczeń komunikacyjnych i zarządzania polisami. Komercyjnego startu Otto, bo tak nazywa się apka, należy się spodziewać w drugim kwartale tego roku, a już teraz osoby zainteresowane rozwiązaniem mogą się zgłosić do testów, wypełniając formularz na stronie internetowej https://ottoapp.pl/.
Aplikacja umożliwi porównanie i zakup polis od 14 ubezpieczycieli, z transparentnym wskazaniem warunków ubezpieczenia. Kupujący AC będą mogli liczyć na syntetyczne porównanie zakresu ochrony. Jak podkreślają twórcy rozwiązania, Otto ma sprawić, że klient będzie w końcu wiedział, co obejmuje jego polisa. A jest to istotne zarówno przy podejmowaniu decyzji o zakupie (aby się nie skusić na pozorną oszczędność), jak i w razie ewentualnej szkody (żeby wiedzieć np., czy można liczyć na transport z miejsca wypadku, do ilu kilometrów ma się holowanie itp.).
Za pomocą aplikacji będzie można wezwać assistance jednym kliknięciem, a także wygodnie zgłosić szkodę do ubezpieczyciela. W razie kolizji Otto podpowie też krok po kroku, jakie działania należy podjąć, a w samej aplikacji będzie też można wypełnić oświadczenie sprawcy i wykonać za jej pomocą odpowiednie zdjęcia.
Docelowo narzędzie ma być portfelem ubezpieczeń komunikacyjnych, w którym można przechowywać zarówno polisy kupione przez apkę, jak i wcześniej posiadane – wystarczy je zeskanować. Otto zadba o to, żeby klient nie zapominał o kończących się umowach, ale też o ważnych zmianach np. dotyczących przepisów ruchu drogowego.
Jak przekazał w rozmowie z cashless.pl Jakub Panek, jeden z założycieli insurtechu, w pierwszej kolejności można się spodziewać udostępnienia uproszczonej wersji aplikacji, za pomocą której użytkownik będzie mógł zeskanować swoją polisę i sprawdzić jej zakres. Kalkulator polis zostanie dodany nieco później – prawdopodobnie w czerwcu tego roku.
Za projektem stoją wspomniany Jakub Panek, Michał Ptasiński oraz Krystian Stefańczyk. Polisy będą wystawiane w ramach licencji multiagencji NAU.
