Trada to trojan potrafiący zmieniać treść wiadomości SMS wysyłanych za pośrednictwem zainstalowanych na smartfonie aplikacji. W tej chwili służy głównie do przechwytywania pieniędzy, którymi użytkownicy płacą za pobrane ze sklepu Google Play gry.

Przeczytajcie także: • Sofort nie zważa na wytyczne KNF. Nowa metoda płatności już dostępna w TUI

Szkodnik przedostaje się do systemu urządzenia w trakcie ściągania na urządzenia aplikacji z nieznanych źródeł. Można się na niego natknąć także w Google Play, oficjalnym sklepie dla użytkowników Androida. Podszywa się tam pod aplikacje związane z szeroko pojętą rozrywką. Eksperci stwierdzili, że tego typu trojany mogą infekować urządzenia także w trakcie aktualizacji znanych i od dawna używanych aplikacji.

Przeczytajcie także: • Smartfon stanie się cyfrowym kluczykiem, którym uruchomicie samochód

Trojan funkcjonuje w pamięci krótkotrwałej smartfona, przez co jest bardzo trudny do wykrycia, nawet jeśli urządzenie zaopatrzone jest w profesjonalny program antywirusowy.

Na wykryte przez Kaspersky Lab złośliwe oprogramowanie najbardziej narażone są urządzenia z systemem 4.4.4 i wcześniejszymi. Przypomnijmy, że system Android 4.4 i nowsze jego wersje zostały uznane za na tyle bezpieczne, aby uruchomić na nich płatności mobilne HCE. Posiadacze smartfonów ze starszym oprogramowaniem nie mają dostępu do tej wygodnej funkcji.