Zarząd Transportu Publicznego w Krakowie poinformował, że ofertę komunikacji miejskiej zamierza uzupełnić biletem odcinkowym. Podmiot przekonuje, że rozwiązanie to pozwoli pasażerom płacić za przejazdy zgodnie z faktycznym zasięgiem ich podroży (możliwe będą przesiadki), niezależnie od korków, które uderzają w opłacalność biletów czasowych.

Przeczytajcie także: • Agenci łatwiej porównają zakresy polis

Instytucja wyjaśnia, że stała opłata minimalna za trasę od 0 do 4 km będzie wynosić 4 zł (2 zł w przypadku biletów ulgowych). Każde kolejne rozpoczęte 500 metrów podroży generuje dodatkową opłatę wynoszącą 0,5 zł dla normalnego przejazdu i 0,25 zł dla przejazdu ulgowego. Maksymalna opłata za jedną podróż będzie wynosiła 8 zł (4 zł w przypadku biletów ulgowych). Dotyczy to także przejazdów powyżej 8 km i łączących przejazdy różnymi liniami.

Udogodnieniem dla pasażerów ma być także maksymalna odpłatność w ciągu doby. Pasażerowie, którzy za swoje przejazdy osiągną kwotę 22 zł (lub 11 zł w przypadku ulg) w ciągu 24 godzin, nie poniosą dodatkowych kosztów za podróże do końca tego okresu rozliczeniowego. W swoich mediach społecznościowych przewoźnik wyjaśnia też, że przejazd liczony jest w linii prostej pomiędzy punktem A (start podróży) i punktem B (koniec podróży). Stawka będzie zatem stała przy pokonywaniu tej samej trasy różnymi wariantami.

Przeczytajcie także: • Karuzela zmian personalnych w PKO BP

Nowa taryfa będzie dostępna wyłącznie poprzez aplikacje. W przypadku Krakowa są to mPay, iMKA, moBiLET, SkyCash, jakdojade oraz zbiletem.pl. Użytkownicy mediów społecznościowych dopytywali w nich, czy nowe rozwiązanie uda się wprowadzić także poza aplikacjami. Przedstawiciel przewoźnika odpowiedział, że jest taki plan, ale wymaga to wdrożenia dodatkowych urządzeń w pojazdach.

Miasto od dłuższego czasu rozważa większe zmiany w swoim systemie biletowym, o czym mogliście przeczytać np. tutaj. Mają one objąć nie tylko wprowadzenie dynamicznej taryfy, ale też umożliwienie płacenia za przejazd kartą, telefonem czy zegarkiem, bez konieczności drukowania biletu.