Insurtech Beesafe zamierza wykorzystać przelewy Blik do szybkich wypłat odszkodowań – dowiedział się serwis cashless.pl. Wdrożenie tego rozwiązania zaplanowano na ostatni kwartał tego roku.

Przeczytajcie także: • Kto zarobi na wytycznych likwidacyjnych?

Aby wypłata została zrealizowana w ten sposób, niezbędne będzie spełnienie dwóch warunków. Po pierwsze szkoda nie może być duża ani skomplikowana. – Do automatycznych wypłat planujemy klasyfikować szkody, w których pojazdy mają nieduże uszkodzenia, stan auta będzie pozwalał na dalsze bezpieczne użytkowanie przez klienta, a odpowiedzialność towarzystwa za zdarzenie nie będzie zakwestionowania – tłumaczy Rafał Mosionek, prezes Beesafe. Limit kwotowy szybkiej wypłaty odszkodowania to 5 tys. zł.

Po drugie, insurtech będzie uwzględniał preferencje klientów. – Każda wypłata będzie poprzedzona zapytaniem klienta, czy wyraża zgodę na szybki przelew, ponieważ wbrew pozorom nie dla każdego taka droga jest oczywistym wyborem – dodaje Rafał Mosionek.

Przeczytajcie także: • Skyblu błyskawicznie dostarczy dane o ryzykach pogodowych pod danym adresem

Szybkie przelewy Blik będą kolejnym elementem usprawniającym likwidację szkód w Beesafe. W maju insurtech pochwalił się nawiązaniem współpracy z Tractable, dzięki której będzie mógł wyceniać uszkodzenia w kilka minut na podstawie automatycznej analizy zdjęć pojazdu.

Beesafe to polski insurtech należący do grupy VIG i sprzedający ubezpieczenia Compensy. Szczyci się prostotą procesu zawierania umowy, a w szczególności kalkulatorem, który do przedstawienia oferty potrzebuje jedynie dwóch informacji: numeru rejestracyjnego pojazdu i daty urodzenia właściciela. Obecnie firma sprzedaje ubezpieczenia komunikacyjne, ale w planach ma również dystrybucję innych typów ubezpieczeń, o czym więcej możecie przeczytać w rozmowie z prezesem inusrtechu Rafałem Mosionkiem.