Z bramki płatniczej PayU, umożliwiającej doładowywanie wirtualnej portmonetki SkyCash, zniknęły płatności Google Pay. Jak serwis cashless.pl dowiedział się nieoficjalnie, SkyCash zdecydował się czasowo wyłączyć tę metodę doładowywania swojego portfela ze względu na rosnącą liczbę transakcji oszukańczych i reklamacji w procedurze chargeback. Poprosiłem już biuro prasowe spółki o komentarz w tej sprawie i informację, czy w przyszłości Google Pay wróci do SkyCash. Gdy otrzymam odpowiedź, zaktualizuję tekst.

Przeczytajcie także: • W Mapach Google pojawią się płatności za bilety

Wśród metod umożliwiających doładowanie portmonetki SkyCash przez bramkę PayU pozostały płatności Apple Pay, Blik, przelewy pay by link większości najważniejszych banków na polskim rynku oraz Masterpass. Portmonetkę SkyCash można też zasilać bezpośrednio z rachunku karty bankowej, a także przez bramkę Przelewy24 oraz we wpłatomacie Euronetu i zwykłym przelewem bankowym.

Przeczytajcie także: • eDO App umożliwia korzystanie z paszportów

SkyCash to aplikacja mobilna umożliwiająca m.in. zakup biletów komunikacji miejskiej lub opłacanie postoju auta w centrach polskich miast. Konkurencyjne dla SkyCash rozwiązania to m.in. mPay, moBiLET czy Pango. Co ciekawe, ostatnio okazało się, że możliwość płatności za bilety i parkowanie do swojej aplikacji Mapy chce wprowadzić amerykańska korporacja Google. Więcej na ten temat w tekście Ciekawe co na to mPay, SkyCash i moBiLET. W Mapach Google będzie można kupić bilet komunikacji miejskiej w polskich miastach.