Partnerzy strategiczni
MasterCard Visa BLIK
Partnerzy wspierający
KIR ITCARD Polcard
Partnerzy wspierający
Elavon Hitachi Vivus
Partnerzy wspierający
Pekao Wesub
Partnerzy wspierający
LexisNexis Autopay
Partnerzy merytoryczni
Związek Banków Polskich Polska bezgotówkow
Konwersja i zamiana - czyli jakie możliwości posiada niezadowolony inwestor

Oba rodzaje transakcji można z zlecić za pośrednictwem aplikacji mobilnej NN TFI

W poprzednim wpisie w ramach akcji Wielki eksperyment inwestycyjny Cashless zastanawiałem się nad ewentualnym przeniesieniem zainwestowanych środków na inne fundusze inwestycyjne. Dla przypomnienia 1 tys. złotych rozdysponowałem na fundusze: NN Akcji - 200 zł, NN Stabilnego Wzrostu - 400 zł, NN Zrównoważony - 400 zł. Aktualnie moja strata wynosi 1,73 proc. Zapytałem Przemysława Rodka z NN TFI o możliwość zmiany wspomnianych inwestycji. Dowiedziałem się, że przekierowanie inwestycji z jednego funduszu na inny bez konieczności realizacji przelewów z rachunku bankowego to zlecenia konwersji i zamiany. Warto znać różnice między tymi dwoma pojęciami.

Na początek muszę jednak wspomnieć, że wszystkie fundusze, w jakie zainwestowałem, zawarte są w tzw. funduszach parasolowych. Dzięki temu w ramach jednego funduszu można inwestować w różne subfundusze, które operują na rynkach akcji, obligacji czy rynku pieniężnego. W ramach jednego funduszu parasolowego możecie więc przenosić swój kapitał pomiędzy poszczególnymi subfunduszami bez płacenia podatku od zysków kapitałowych popularnie nazwanym podatkiem "Belki". Czym zatem jest konwersja a czym zamiana?

Przeczytajcie także: Na razie sukces. W niecały tydzień zyskałem 0,85 proc.

Konwersja, to przeniesienie środków pomiędzy subfunduszami wchodzącymi w skład odrębnych funduszy parasolowych. Podczas realizacji zlecenia pobierany jest 19 proc. podatek od zysków kapitałowych (tzw. podatek "Belki"). Zamiana polega na przenoszeniu środków pomiędzy różnymi subfunduszami w ramach danego funduszu parasolowego. Podatek od zysków pobierany jest dopiero przy odkupieniu jednostek uczestnictwa i wypłacie środków z funduszu – tłumaczy Przemysław Rodek, ekspert ds. analiz rynkowych NN TFI.

Warto więc zwrócić uwagę na to, czy subfundusz, którego jednostki chcecie umorzyć znajduje się w tym samym funduszu parasolowym, co subfundusz, w który chcecie zainwestować. Co ważne, dla wszystkich funduszy NN Investment Partners TFI opłata za zamianę i konwersję wynosi 0 procent. W tym przypadkach nie musicie martwić się o dodatkowe koszty.

Przeczytajcie także: To może być kolejne Amber Gold. UOKiK ostrzega

Czyli inwestując w subfundusze w ramach funduszu parasolowego mogę dowolnie i bezpłatnie alokować swoje środki pomiędzy dostępnymi subfunduszami nie płacąc przy tym podatku od zysków kapitałowych. O jednej rzeczy warto pamiętać: Jedyną pobieraną opłatą jest opłata za zarządzanie. W praktyce im większą część portfela funduszu stanowią akcje, tym opłata za zarządzanie jest wyższa. Wysokość opłat za zarządzanie można znaleźć w kartach funduszy i prospektach informacyjnych. Warto pamiętać, że publikowane wyniki funduszu oraz wartość netto jednostki uczestnictwa podane są już po odjęciu opłaty za zarządzanie – dodaje Przemysław Rodek.

Muszę poważnie zastanowić się nad tym, czy zamiana lub konwersja na fundusze o wyższym ryzyku niż do tej pory będzie dla mnie najlepszym wyjściem. W następnym wpisie dowiecie się, jaką decyzję podjąłem.


UDOSTĘPNIJ TEN ARTYKUŁ

Zapisz się do newslettera

Aby zapisać się do newslettera, należy podać adres e-mail i potwierdzić subskrypcję klikając w link aktywacyjny.

Nasza strona używa plików cookies. Więcej informacji znajdziesz na stronie polityka cookies