BNPL B2B to rozwiązanie korzystne dla obu stron: sprzedawca zwiększa sprzedaż, ogranicza koszty finansowe i ryzyko zatorów płatniczych, a także łatwiej skaluje biznes online
Dyskusja o płatnościach odroczonych zwykle koncentruje się na rozwiązaniach konsumenckich. Tymczasem w e-commerce B2B ta forma płatności rośnie równie dynamicznie. Dla przedsiębiorców odroczona płatność nie jest narzędziem do realizacji impulsów zakupowych, lecz staje się elementem codziennego prowadzenia biznesu – pomaga stabilnie zarządzać przepływami finansowymi i utrzymywać działalność bez zakłóceń.
Tego samego oczekują przedsiębiorcy, kupując produkty online. Jednak BNPL dla firm muszą być projektowane inaczej niż dla klientów indywidualnych: z wyższymi limitami (w PragmaPay – do 50 tys. zł) oraz elastycznymi okresami spłaty – do 30 dni bez kosztów, przez 60 dni, po 12 miesięcznych rat.
Odroczone płatności są standardem w relacjach między firmami: klient kupuje z odroczonym terminem płatności, a sprzedawca otrzymuje środki od razu, bez czekania na przelew. Jeżeli sprzedawca nie przeniesie tych możliwości do swoich kanałów online, to – świadomie lub nie – ogranicza ich potencjał sprzedażowy. Klienci biznesowi nie zrezygnują z kredytów kupieckich, a brak BNPL w e-commerce oznacza niższy udział tego kanału w przychodach.
BNPL B2B to rozwiązanie korzystne dla obu stron: sprzedawca zwiększa sprzedaż, ogranicza koszty finansowe i ryzyko zatorów płatniczych, a także łatwiej skaluje biznes online; kupujący zyskuje wygodną formę zakupów internetowych, zachowując funkcjonalność oczekiwanych w B2B kredytów kupieckich.
Z BNPL PragmaGO tylko w trzech kwartałach 2025 r. skorzystało już ponad 15 tys. firm, realizując zakupy o wartości 233 mln zł.
Felieton ukazał się w raporcie Krajobraz płatności odroczonych w Polsce 2025.