Partnerzy strategiczni
MasterCard Visa BLIK
Partnerzy wspierający
KIR ITCARD Polcard
Partnerzy wspierający
Elavon Hitachi Vivus
Partnerzy wspierający
Pekao Wesub
Partnerzy wspierający
LexisNexis Autopay
Partnerzy merytoryczni
Związek Banków Polskich Polska bezgotówkow
Dobra wiadomość dla banków z Polski: jest pozytywna opinia KNF na temat wideoweryfikacji

KNF uczula jednak instytucje finansowe, że biometria twarzy bez użycia odczytu termicznego może być podatna na fałszerstwa

Wideoweryfikacja to nowa metoda potwierdzania tożsamości klientów na odległość. Dzięki niej w trakcie wideopołączenia banki mogą zweryfikować, czy klient który np. chce otworzyć rachunek, jest tym, za kogo się podaje i mogą z nim zawrzeć umowę prowadzenia konta. Dotychczas na temat nowej technologii nie chciała się wypowiadać Komisja Nadzoru Finansowego. Mogło to sugerować, że regulator rynku nie jest przekonany co do bezpieczeństwa wideoweryfikacji. Ale to już nieaktualne.

Przeczytajcie także: BZ WBK wdraża wideoweryfikację

Przed chwilą otrzymałem odpowiedź KNF na pytanie, czy banki zgodnie z prawem mogą stosować wideoweryfikację w trakcie procesu zawierania z klientami umowy na prowadzenie rachunków osobistych. Rzecznik prasowy KNF Jacek Barszczewski pisze, że zgodnie z obowiązującymi przepisami dopuszczalne jest nawiązanie stosunków gospodarczych z klientem w przypadku, gdy nie jest on obecny. – W takiej sytuacji przepisy obligują m.in. banki do stosowania wzmożonych środków bezpieczeństwa finansowego ograniczających ryzyko prania pieniędzy lub finansowania terroryzmu – pisze Jacek Barszczewski.

I dalej wymienia te środki, które w przypadku wideoweryfikacji banki powinny zastosować. Są to więc pozostawiony w archiwum zapis obrazu i dźwięku przeprowadzonej z klientem rozmowy, okazanie dowodu osobistego do kamery pod wieloma kątami w celu weryfikacji jego autentyczności, biometryczne porównanie twarzy klienta ze zdjęciem w dowodzie osobistym, sprawdzenie informacji zawartych w dowodzie osobistym w bazach danych, w celu upewnienia się, że dowód nie został zastrzeżony lub, czy osoba posługująca się tym dowodem nie jest wymieniona na listach sankcyjnych, oraz przesłanie przez konsultanta w trakcie wideoweryfikacji kodu SMS, który to kod klient musi podać konsultantowi podczas rozmowy.

Przeczytajcie także: Oto nowy oddział BGŻ BNP Paribas

Z pisma przedstawiciela KNF wynika także, że zastosowanie wymienionych wyżej środków bezpieczeństwa może czynić zadość obowiązującym przepisom pod warunkiem, iż użyte rozwiązania techniczne zagwarantują bankowi możliwość zidentyfikowania każdej próby posłużenia się przez potencjalnego klienta sfałszowanym lub podrobionym dowodem osobistym.

Jacek Barszczewski podkreślił, że na kwestię tę w przeszłości zwrócił uwagę Generalny Inspektor Ochrony Danych Osobowych. Zdaniem szefa GIODO biometria rysów twarzy stosowana bez odczytu termicznego, np. z wykorzystaniem kamer użytych w laptopach czy telefonach komórkowych, jest podatna na fałszerstwa.

Obecnie z wideoweryfikacji na polskim rynku korzystają trzy banki: Alior, Inbank oraz od kilku dni BZ WBK. Dwa ostatnie do potwierdzenia tożsamości klientów używają biometrii twarzy w trakcie połączenia wideo. Z tego co wiem, żaden z nich nie korzysta z odczytów termicznych.

KATEGORIA
TEMAT DNIA
UDOSTĘPNIJ TEN ARTYKUŁ

Zapisz się do newslettera

Aby zapisać się do newslettera, należy podać adres e-mail i potwierdzić subskrypcję klikając w link aktywacyjny.

Nasza strona używa plików cookies. Więcej informacji znajdziesz na stronie polityka cookies