Z danych zebranych przez cashless.pl wynika, że na koniec marca bieżącego roku banki działające na polskim rynku posiadały 863 oddziały bezgotówkowe, czyli takie, w których nie ma tradycyjnych kas. W porównaniu z grudniem ubiegłego roku to pięć placówek mniej. Natomiast w stosunku do marca 2024 r. to wzrost o 90 oddziałów.

Przeczytajcie także: • Oto zdobywcy nagród Cashless Fintech 2025

Podobnie jak w poprzednich kwartałach, tak i wedle najnowszych danych, bankiem, który przewodzi w liczbie bezgotówkowych oddziałów, jest BNP Paribas. Choć w ciągu minionego kwartału w jego przypadku ich liczba zmniejszyła się o jedną placówkę, to i tak ma ich 180, czyli najwięcej w Polsce. Na drugą pozycję awansował Credit Agricole, który ma 172 oddziały bez kas. Na trzecim jest ING – 167 placówek, a na czwartym Millennium – 144.

Przeczytajcie także: • Raport z Mapą polskiego fintechu 2025 już do pobrania

Wymienione wyżej banki stawiają na oddziały, w których obsługa wpłat oraz wypłat przenoszona jest do stref automatycznych z bankomatami i wpłatomatami. Może to jednak irytować klientów, którzy chcą wpłacić lub wypłacić większe kwoty. Wówczas, ze względu na różne limity, transakcje trzeba powtarzać nieraz kilka czy kilkanaście razy. Wydaje się, że część instytucji dostrzega ten problem i obsługę gotówki pozostawia w swoich placówkach. W tym gronie są np. państwowe: Alior i Pekao, które mają jedynie kilka oddziałów bez kas.