Czeki nigdy nie były w Polsce popularne, bo szybko wyparły je karty. Ale niektóre banki wciąż oferują je klientom firmowym
mBank poinformował swoich klientów korporacyjnych o zmianach w ofercie, jakie planuje wprowadzić w sierpniu bieżącego roku. Jedną z nich jest wycofanie czeków. – To produkt niszowy. Obecnie rozliczamy co miesiąc ok. 10 czeków. Koszty ich obsługi zarówno dla banku jak i klienta są wysokie. W ciągu tego roku nie wydano w sieci żadnej książeczki czekowej, a jedyne czeki które są w użyciu to czeki gotówkowe, traktowane jako asygnata wypłaty gotówki, która to wypłata może równie dobrze dokonać się bez wykorzystania czeku. Stąd decyzja o wycofaniu – powiedziano mi w biurze prasowym mBanku.
Czeki nigdy nie były w Polsce zbyt popularne. To efekt tego, że nowoczesną bankowość zaczęto tu budować w latach 90-tych ub. wieku, gdy na całym świecie dużą popularność zaczęły zdobywać karty płatnicze. Polskie banki od razu postawiły więc na pieniądz plastikowy o wiele nowocześniejszy i dający więcej możliwości niż czeki.
Te były jednak wykorzystywane przez klientów. Sam pamiętam, jak będąc studentem chodziłem z nimi po gotówkę na pocztę. Obecnie większość banków na polskim rynku nie wydaje już czeków klientom indywidualnym. Niektóre instytucje, tak jak mBank, oferują je jeszcze klientom korporacyjnym. Banki rezygnują też z obsługi czeków w obrocie dewizowym. W sierpniu 2018 r. zrobił to np. PKO BP.