Z informacji uzyskanych w spółce zarządzającej Blikiem wynika, że w miesiącach letnich użytkownicy tego systemu mobilnego wykonywali za jego pomocą więcej transakcji w środowisku e-commerce aniżeli w bankomatach. To pierwsza taka sytuacja w historii funkcjonowania systemu. Dotychczas wypłaty gotówki były tą czynnością, do której Blik był wykorzystywany najczęściej.

Przeczytajcie także: mPay dostał licencję instytucji płatniczej

Zgodnie z danymi Narodowego Banku Polskiego w I kw. tego roku wypłaty z bankomatów stanowiły prawie 67 proc. wszystkich transakcji Blikiem. Udział płatności w sklepach internetowych wynosił niewiele ponad 21 proc. Na ostatnim miejscu były płatności w sklepach stacjonarnych, z udziałem na poziomie 12 proc.

Warto jednak zwrócić uwagę na pewien trend obserwowany od kilku kwartałów. Polega on na szybszym wzroście transakcji w e-commerce w porównaniu ze wzrostem liczby wypłat gotówki. Dla przykładu w IV kw. ubiegłego roku płatności w sieci stanowiły niecałe 17 proc. transakcji Blikiem. Dla zarządzającej systemem spółki Polski Standard Płatności to informacja korzystna – na płatnościach bezgotówkowych zarabia więcej i na tym polu koncentruje teraz swoje plany rozwojowe.

Przeczytajcie także: Chyba będzie kolejny "pay". Tym razem od Carrefoura

Natomiast z faktu, że w jednym czy w dwóch miesiącach wakacyjnych Blik zanotował przewagę transakcji internetowych nad bankomatowymi, bałbym się wyciągać wniosek, że taki stan w całym III kw. potwierdzą dane NBP. Może być bowiem tak, że to była tylko okresowa przewaga, a na trwałą zmianę spółce PSP przyjdzie jeszcze poczekać. Wcześniej poznamy statystyki za II kw. Liczę na to, że bank centralny opublikuje je jeszcze we wrześniu.