Partnerzy strategiczni
MasterCard Visa BLIK
Partnerzy wspierający
KIR ITCARD Polcard
Partnerzy wspierający
Elavon Hitachi Vivus
Partnerzy wspierający
Pekao Wesub
Partnerzy wspierający
LexisNexis Autopay
Partnerzy merytoryczni
Związek Banków Polskich Polska bezgotówkow
Płacicie za obsługę kart więcej, niż deklarował operator terminala? Sprawdźcie, czy tak musi być

Audyt kosztów obsługi transakcji bezgotówkowych może wykazać błędy w rozliczeniach, przekładające się w przypadku dużych akceptantów na setki tysięcy złotych rocznie

Odkąd prowizja interchange, a więc najważniejszy składnik kosztów akceptacji kart w firmach, została obniżona z ok. 1,6 proc. do 0,2-0,3 proc. wartości transakcji, kwestia wynagrodzenia za obsługę terminali płatniczych zeszła z pierwszych stron gazet. Spadek wydatków ponoszonych z tytułu przyjmowania płatności bezgotówkowych nie powinien jednak uśpić czujności właścicieli mniejszych firm czy służb księgowych w większych przedsiębiorstwach. Okazuje się bowiem, że drobne błędy w rozliczeniach mogą kosztować przedsiębiorców nawet kilkaset tysięcy złotych rocznie.

Przeczytajcie także: Cardtronics wycofuje się z Polski

Kwestia optymalizacji kosztów rozliczeń transakcji bezgotówkowych była jednym z najważniejszych tematów poruszanych podczas niedawnego Forum Liderów Rynku Detalicznego, zorganizowanego w Warszawie przez Fundację Rozwoju Obrotu Bezgotówkowego. Zdaniem Łukasza Urbanika odpowiedzialnego za globalne strategie zakupowe BP w dziedzinie płatności, nieprawidłowości w rozliczeniach mogą boleć. – Audyty prowadzone w przeszłości w oddziałach naszej firmy na innych rynkach wykazywały kosztowne błędy w rozliczeniach, których można było uniknąć – powiedział przedstawiciel koncernu paliwowego.

Jego zdaniem szczególnie w dużych firmach w kontaktach z agentami rozliczeniowymi powinno się przestrzegać zasady, którą można podsumować jako: "kochaj i kontroluj". – W żadnym wypadku nie twierdzę, że nieprawidłowości w rozliczeniach transakcji bezgotówkowych to działanie celowe operatorów terminali. Nie da się jednak ukryć, że takie sytuacje mają miejsce i że można je próbować skutecznie wyeliminować – mówi Łukasz Urbanik.

Zdaniem Karola Nowickiego, odpowiedzialnego za politykę cenową w firmie Elavon, istnieje kilka symptomów, które sugerują, że audyt kosztów rozliczeń kart powinien zostać wykonany. – Przede wszystkim treść umowy zawieranej pomiędzy akceptantem a agentem rozliczeniowym powinna być zrozumiała dla tego pierwszego. Właściciel firmy przyjmującej transakcje bezgotówkowe powinien wiedzieć, ile i za co płaci – mówi przedstawiciel Elavonu.

Przeczytajcie także: Usługa Visa Direct debiutuje w Europie

Innym czynnikiem, jaki powinien skłonić do zlecenia audytu, są promocje w nadzwyczajny sposób obniżające opłaty naliczane na rzecz innych uczestników procesu płatniczego, a więc np. na rzecz organizacji płatniczych. – Agent rozliczeniowy będzie musiał tak czy siak odprowadzić wymagane środki na rzecz instytucji trzecich, a przecież nie będzie dokładał do biznesu z własnej kieszeni. Jeżeli więc oferuje zerową interchange, idę o zakład, że będzie próbował odzyskać pieniądze ukrywając tę prowizję w innych kosztach – uważa Karol Nowicki. Do przeglądu sposobu kalkulacji kosztów obsługi kart skłonić powinien także fakt częstego wystawiania przez operatora terminali faktur korygujących, zwiększających pierwotne koszty obsługi płatności.

Natomiast jeśli jeszcze nie przyjmujecie płatności bezgotówkowych w swojej firmie, a chcielibyście zacząć, tutaj znajdziecie krótki poradnik na temat tego w jaki sposób wybrać terminal oraz firmę obsługującą to urządzenie.

KATEGORIA
KARTY
UDOSTĘPNIJ TEN ARTYKUŁ

Zapisz się do newslettera

Aby zapisać się do newslettera, należy podać adres e-mail i potwierdzić subskrypcję klikając w link aktywacyjny.

Nasza strona używa plików cookies. Więcej informacji znajdziesz na stronie polityka cookies