Partnerzy strategiczni
MasterCard Visa BLIK
Partnerzy wspierający
KIR ITCARD Polcard
Partnerzy wspierający
Elavon Hitachi Vivus
Partnerzy wspierający
Pekao Wesub
Partnerzy wspierający
LexisNexis Autopay
Partnerzy merytoryczni
Związek Banków Polskich Polska bezgotówkow
Chcą zaoferować odroczone płatności, ale nie zapytają Was o hasło do rachunku. Tak działa Twisto, nowy nabytek ING

Czeska spółka, w którą zdecydował się zainwestować Bank Śląski, działalność w Polsce ma rozpocząć w I poł. przyszłego roku

Inwestycję w Twisto ING sfinalizował na początku października 2017 roku, a o tym, że zamierza kooperować z tą spółką, mogliście dowiedzieć się już pod koniec sierpnia z tekstu, który znajdziecie tutaj. Inwestycja ma pozwolić bankowi z Polski na ekspansję w obszarze e-commerce, a to dzięki wprowadzeniu na rynek tzw. odroczonych płatności za zakupy internetowe w modelu "kup teraz, zapłać później". Podczas wczorajszej konferencji prasowej w Pradze założyciel i prezes czeskiego startupu Michal Smida zadeklarował, że jego spółka rozpocznie działalność w Polsce w II kw. 2018 roku. Zaprezentował też, w jaki sposób będzie można korzystać z oferowanego przez nią rozwiązania.

Twisto umożliwia krótkoterminowe kredytowanie zakupów internetowych dzięki wykorzystaniu analizy danych. Firma opracowała metodę szacowania zdolności kredytowej klienta w czasie rzeczywistym. Nazwano ją Nikita. Nie wykorzystuje ona tzw. twardych danych, takich jak numer Pesel czy informacje o aktualnej pracy lub poprzednim zatrudnieniu. Weryfikuje za to adres email, miejsce, z którego klient wykonuje transakcję, urządzenie, z którego korzysta, historię zakupów czy choćby dane z biura statystycznego – regionalne ujęcie struktury zarobków czy bezrobocia. Oczywiście zakładając konto na Twisto klient wypełnia też formularz, który dostarcza operatorowi usługi dodatkowych danych.

Przeczytajcie także: Nowa metoda finansowania zakupów od PayU

Aby skorzystać z oferty odroczonej płatności w sklepie internetowym na stronie lub w aplikacji mobilnej, wystarczy wybrać płatność z Twisto, a zdolność kredytowa klienta zostanie zweryfikowana w ciągu kilku sekund. Jak informują przedstawiciele czeskiej firmy, początkowo system odrzucał 10 procent wniosków. Dziś dzięki udoskonaleniu usługi wskaźnik jest mniejszy i wciąż maleje. Klienci korzystający z usługi dostają nieoprocentowany kredyt na okres od 15 do 30 dni. Kwotę należy spłacić przelewem lub za pomocą karty płatniczej.

Jak zapewniają przedstawiciele Twisto, Nikita oferuje także liczne udogodnienia dla sklepów internetowych. Podejrzane transakcje czy wielokrotna zmiana adresu email używanego na tym samym urządzeniu – będą skutkowały odrzuceniem płatności. System sam uczy się na udanych i nieudanych transakcjach, pobiera coraz więcej informacji i dokonuje ich analizy. Oczywiście w przypadku braku płatności po stronie klienta, zastosowana zostanie standardowa procedura prawna, by można było odzyskać należność.

Przeczytajcie także: Raport o e-commerce w Polsce

Rozwiązanie oferowane przez Twisto nie jest czymś zupełnie nowym na rynku. Od kilku dni odroczone płatności testuje w Polsce PayU współpracując przy tym z niemiecką firmą Kreditech. Jednak używa do tego celu screen scraping, technologię na którą z niechęcią patrzy Komisja Nadzoru Finansowego. Screen scraping zakłada bowiem konieczność podania przez klienta loginu i hasła do rachunku bankowego, z którego pobierana jest historia transakcji klienta i na tej podstawie dokonywana analiza zdolności kredytowej. Kreditech może sobie na to pozwolić, bo nie podlega nadzorowi KNF, w przeciwieństwie do ING, który z głosem Komisji musi się liczyć. Rozwiązanie Twisto pozwala mu zaoferować odroczone płatności nie narażając się na reperkusje ze strony nadzorcy.

W Czechach, gdzie powstał startup Twisto, nadal istnieje spory problem z dostępem do uzyskania karty kredytowej – w szczególności przez osoby młode. Stąd już ponad 200 tysięcy użytkowników skorzystało przynajmniej raz z płatności Twisto. Czy w Polsce to rozwiązanie także będzie się cieszyło zainteresowaniem? Dużo w tej kwestii zależy też od ING. Bank inwestując w czeską spółkę chce zbudować kompleksową platformę dla e-commerce. Taki ekosystem dla sklepów internetowych pod marką ING będzie się składał z kilku elementów, a jednym z nich będzie właśnie nowa forma płatności Twisto.

KATEGORIA
E-COMMERCE
UDOSTĘPNIJ TEN ARTYKUŁ

Zapisz się do newslettera

Aby zapisać się do newslettera, należy podać adres e-mail i potwierdzić subskrypcję klikając w link aktywacyjny.

Nasza strona używa plików cookies. Więcej informacji znajdziesz na stronie polityka cookies