Plany BZ WBK w zakresie wprowadzenia mpodpisu przedstawił dziś podczas konferencji Digital Banking and Payments Summit Tomasz Niewiedział, dyrektor obszaru bankowości multikanałowej w BZ WBK. Mpodpis ma być rozwiązaniem umożliwiającym potwierdzanie transakcji zlecanych w internetowym serwisie transakcyjnym za pomocą aplikacji mobilnej. W konkurencyjnych instytucjach technologię tę określa się mianem mobilnej autoryzacji.

Przeczytajcie także: • Blik już dostępny w Raiffeisen Polbanku

Przypomnę, że rozwiązanie to dostępne już jest m.in. w mBanku, ING Banku Śląskim czy T-Mobile Usługach Bankowych. Chęć wdrożenia podobnej usługi zapowiedziały już m.in. PKO, Pekao oraz Raiffeisen Polbank, który już nawet funkcję taką wprowadził do regulaminu oferowanych przez siebie usług elektronicznych. Powoli więc mobilna autoryzacja staje się rynkowym standardem i w niedługim czasie ma szansę zastąpić powszechne na razie hasła jednorazowe, wysyłane w wiadomościach SMS.

Przeczytajcie także: • Urbancard zastąpi SkyCash we Wrocławiu?

Zdaniem Tomasza Niewiedziała wdrożenie mpodpisu w BZ WBK może nastąpić jeszcze w tym półroczu. Korzystanie z tego sposobu autoryzacji będzie dobrowolne, ale bank będzie stosował motywatory zachęcające do przejścia z autoryzacji SMS-owej na mpodpis. Rozważane jest np. pozostawienie opłaty w wysokości 50 groszy za przelewy typu pay by link, gdyby klient autoryzował je hasłem SMS, i zwolnienie z niej przy autoryzacji mpodpisem.