Kilka dni temu do marketu Google Play trafiła nowa wersja aplikacji mobilnej Millennium. Wśród nowych funkcji, jakie ona przynosi, jest m.in. możliwość zamawiania karty kredytowej bezpośrednio ze smartfona. Opcja ta, jak zaznacza bank w opisie aktualizacji, dostępna jest dla wybranych klientów, którym wyliczono odpowiednią zdolność kredytową.

Przeczytajcie także: • Spada liczba bankomatów, po raz pierwszy od 2004 roku

Co ciekawe klienci, którym Millennium zdecyduje się wydać kredytówkę, mogą od razu podpiąć ją do aplikacji i dokonywać transakcji z jej rachunku za pomocą płatności mobilnych HCE. Umożliwia to tokenizacja, czyli proces powiązania numeru karty z aplikacją za pośrednictwem innego ciągu cyfr, zwanego tokenem. Wcześniej z usługi takiej mogli korzystać klienci Millennium, którzy zdecydowali się zamówić kartę debetową.

Przeczytajcie także: • Zbliżeniowe kredytówki wkrótce dla klientów Śląskiego

Natomiast z raportu Cashless na temat kart kredytowych wynika, że na koniec grudnia ubiegłego roku klienci Millennium mieli w portfelach ok. 341 tys. kart kredytowych, mniej więcej tyle samo co na koniec września. Tymczasem na całym rynku liczba kredytówek spada. W IV kw. 2017 r. największe banki komercyjne deklarowały posiadanie ok. 6,2 mln kart kredytowych. Kwartał wcześniej było ich ok. 100 tys. więcej.