Partnerzy strategiczni
MasterCard Visa BLIK
Partnerzy wspierający
KIR ITCARD Polcard
Partnerzy wspierający
Elavon Hitachi Vivus
Partnerzy wspierający
Pekao Wesub
Partnerzy wspierający
LexisNexis Autopay
Partnerzy merytoryczni
Związek Banków Polskich Polska bezgotówkow
Nie tylko Nadarzyn ma kłopoty. Pewnie będzie zarząd komisaryczny w Polskim Banku Spółdzielczym w Ciechanowie

Ciechanowski bank to o wiele większy problem dla sektora niż ten z Nadarzyna. Jeszcze niedawno miał ok. 900 mln zł depozytów

Kilka dni temu KNF wystąpiła z wnioskiem o upadłość Banku Spółdzielczego w Nadarzynie. Rynek przeszedł nad tym do porządku dziennego bez większych emocji, bo to instytucja, która w ostatnim czasie miała niewiele ponad 100 mln zł depozytów. Bankowy Fundusz Gwarancyjny a pośrednio pozostałe banki działające w Polsce, będą musiały wziąć na siebie najwyżej taki, relatywnie niewielki koszt wypłat depozytów gwarantowanych klientom instytucji z Nadarzyna.

Przeczytajcie także: Upada Bank Spółdzielczy z Nadarzyna

O wiele niebezpieczniej zrobiło się jednak w środę, gdy okazało się, że w dość poważnych kłopotach może być także bank spółdzielczy z Ciechanowa, sporo większy od tego z Nadarzyna. Po godzinie 16 we wspólnym briefingu prasowym, w którym udział wzięli prezesi NBP, BFG oraz przewodniczący KNF, ogłoszono, że w razie potrzeby Polski Bank Spółdzielczy z Ciechanowa otrzyma od instytucji państwowych pomoc w zachowaniu płynności finansowej.

– Od kilku dni obserwujemy odpływ depozytów spowodowany rozpowszechnianiem niesprawdzonych informacji o kłopotach banku spółdzielczego w Ciechanowie. W związku z tym uznaliśmy, że instytucje przez nas reprezentowane powinny zająć w tej sprawie stanowisko – cytuje prezesa NBP Adama Glapińskiego Polska Agencja Prasowa.

Przeczytajcie także: Będą mniejsze wpłaty na KNF

Natomiast przewodniczący KNF Marek Chrzanowski powiedział, że KNF na bieżąco śledzi sytuację w banku spółdzielczym w Ciechanowie a podejmowane przez nadzór działania w stosunku do banku mają za zadanie poprawę jakości zarządzania oraz ochronę interesów jego klientów. Z komunikatu ciechanowskiego banku, opublikowanego kilka dni temu wynika, że KNF wszczął postępowanie administracyjne, którego celem jest powołanie w PBS Ciechanów zarządu komisarycznego. Komunikat banku został przekazany za pośrednictwem giełdy Catalyst, na której notowane są obligacje ciechanowskiej instytucji.

Kłopoty banku z Ciechanowa to sprawa o wiele większego kalibru, niż upadek instytucji z Nadarzyna. Szacuje się, że klienci PBS jeszcze kilka miesięcy temu trzymali w nim oszczędności o wartości ok. 900 mln zł. Upadły jesienią ubiegłego roku wołomiński SK Bank miał depozyty o wartości ponad 2 mld zł. Zrealizowane wówczas wpłaty banków komercyjnych do BFG, z których pokryto gwarancje depozytów klientów SK, odbiły się mocno na wynikach finansowych instytucji za ubiegły rok.

Co jest przyczyną kłopotów ciechanowskiego banku? Być może SMS-owa plotka rozsyłana do klientów tej instytucji. Bank na swojej stronie internetowej ostrzega przed takimi wiadomościami nakłaniającymi do wypłaty oszczędności z powodu zagrożenia upadłością tej instytucji.

Zapisz się do newslettera

Aby zapisać się do newslettera, należy podać adres e-mail i potwierdzić subskrypcję klikając w link aktywacyjny.

Nasza strona używa plików cookies. Więcej informacji znajdziesz na stronie polityka cookies