Partnerzy strategiczni
MasterCard Visa BLIK
Partnerzy wspierający
KIR ITCARD Polcard
Partnerzy wspierający
Elavon Hitachi Vivus
Partnerzy wspierający
Pekao Wesub
Partnerzy wspierający
LexisNexis Autopay
Partnerzy merytoryczni
Związek Banków Polskich Polska bezgotówkow
moBiLET i SkyCash rządzą w sprzedaży biletów. Mają prawie 100 proc. rynku w największych miastach. Raport Cashless

W ubiegłym roku w dziesięciu największych polskich aglomeracjach przez komórki sprzedano bilety komunikacji miejskiej o wartości prawie 26 mln zł. Większość przez aplikacje dwóch operatorów

Gdy jeden ze znajomych zapytał mnie kiedyś, ile biletów komunikacji miejskiej sprzedaje się przez smartfony w Polsce, zdałem sobie sprawę, że nigdy tego nie sprawdzałem i że nie znam właściwie podstawowej informacji o branży, którą często opisuję. W poszukiwaniu danych zacząłem więc szperać w internecie, ale nic ciekawego na ten temat nie znalazłem, co oznacza, że albo nie miałem szczęścia, albo takich informacji rzeczywiście nie ma. I to była wystarczająca motywacja, żeby tematem się zająć.

Przeczytajcie także: Bankomaty w Polsce w IV kw. 2016 r. Raport Cashless

Owocem jest tekst, który właśnie czytacie. Poniżej znajdziecie dane na temat liczby i wartości biletów komunikacji miejskiej sprzedanych za pośrednictwem smartfonów w ubiegłym roku w dziesięciu największych aglomeracjach Polski. Niekwestionowanym liderem pod tym względem jest Warszawa. Tu korzystając z aplikacji mobilnych pasażerowie komunikacji kupili prawie 2,6 mln biletów za kwotę niemal 9,5 mln zł. Na drugim miejscu znalazł się Kraków, ze sprzedażą na poziomie 5,3 mln zł. Pod tekstem możecie znaleźć tabelę, w której znajdują się liczby i wartości biletów kupionych przez aplikacje poszczególnych operatorów w największych ośrodkach miejskich w Polsce w 2016 roku.

Łącznie w analizowanych przeze mnie miastach użytkownicy aplikacji mobilnych kupili bilety komunikacji miejskiej za kwotę ponad 25,6 mln zł. Ciekawie wygląda jednak podział rynku na poszczególnych operatorów. Choć jest ich sporo, naliczyłem sześciu, to liczą się właściwie tylko dwaj, a więc moBiLET i SkyCash. Liderem jest ten drugi, którego sprzedaż przekroczyła 13 mln zł, a udział w rynku wynosił bez mała 52 proc. moBiLET ma 46 proc. ze sprzedażą ok. 11,8 mln zł. Oznacza to, że te dwie firmy rządzą w mobilnej sprzedaży biletów komunikacji miejskiej w Polsce. mPay dzieli od nich prawdziwa przepaść – ma sprzedaż na poziomie ok. 360 tys. zł i zaledwie 1,4 proc. udziału w rynku a CallPay jeszcze mniej – sprzedaż w wysokości ok. 230 tys. zł i 0,9 proc. udziału. Pozostali dwaj operatorzy właściwie się nie liczą.


Prezentowane przeze mnie w raporcie dane pochodzą z urzędów miejskich lub zarządów spółek odpowiedzialnych za transport miejski w poszczególnych miastach. Wydaje mi się, że dzięki temu są one o wiele wiarygodniejsze, niż gdybym pozyskał je bezpośrednio od operatorów aplikacji płatniczych. Ma to jednak i pewne wady.

Po pierwsze pozyskanie w ten sposób informacji nie jest proste, bo biura prasowe urzędów często pierwszy raz spotkały się z zainteresowaniem dziennikarza tematyką płatności mobilnych. Dotarcie do cyferek kosztowało więc sporo cierpliwości nie tylko mnie, ale i służb prasowych we władzach miast. Niniejszym więc wypada mi podziękować im za to, że zdecydowały się mi pomóc. Niestety, nie zawsze mogły, choćby ze względu na umowy z operatorami aplikacji.

Przeczytajcie także: Już ponad 230 tys. użytkowników HCE. Raport Cashless

Z tego powodu z Poznania dostałem tylko dane na temat sprzedaży zrealizowanej przez poszczególnych operatorów, ale bez ich nazw. Liczby przypasowałem więc do właściwych operatorów na podstawie rozmów z branżą. Weźcie więc poprawkę na to, że mogłem się pomylić. Z kolei z Trójmiasta otrzymałem jedynie liczby sprzedanych biletów przez CallPay, moBiLET i SkyCash. Wartość oszacowałem, zatem podane przeze mnie kwoty mogą się nieco różnić od rzeczywistości.

Natomiast z Katowic otrzymałem tylko ogólną liczbę i wartość sprzedaży biletów przez smartfony. Na moje szczęście w ubiegłym roku w mieście tym działali tylko dwaj operatorzy płatności zdalnych, czyli CallPay i moBiLET. Wyliczyłem ich sprzedaż na podstawie liczby pobrań ich aplikacji z marketu Google Play. W pozostałych przypadkach prezentuję dane w takim kształcie w jakim uzyskałem je z poszczególnych ośrodków.

Mam nadzieję, że materiał jest ciekawy. W kwietniu planuję przygotowanie raportu na temat sprzedaży biletów w I kw. bieżącego roku. Liczę, że władze miast zdecydują się podzielić się ze mną swoimi statystykami za okres od stycznia do marca. Zamierzam również rozszerzyć zasięg swojego raportu do piętnastu miast. Zobaczymy co z tego wyjdzie. Natomiast jeszcze w lutym postaram się przygotować raport na temat wartości opłat za postój w płatnych strefach parkowania, przyjętych za pośrednictwem aplikacji mobilnych.

A oto tabelka ze szczegółowymi danymi, o której wspomniałem:

Zapisz się do newslettera

Aby zapisać się do newslettera, należy podać adres e-mail i potwierdzić subskrypcję klikając w link aktywacyjny.

Nasza strona używa plików cookies. Więcej informacji znajdziesz na stronie polityka cookies