Dzisiaj na Cashless ruszyła akcja edukacyjna Wielki eksperyment inwestycyjny, w której wspólnie z Tomkiem Jurczakiem będę stawiał pierwsze kroki w świecie funduszy inwestycyjnych. Wprawdzie wiosną tego roku napisałem recenzję aplikacji NN TFI24, ale przygotowując wówczas tekst skupiłem się przede wszystkim na moich wrażeniach z jej użytkowania. Nadal bardzo niewiele wiem o inwestowaniu pieniędzy w fundusze. Rozpoczynam naukę praktycznie od podstaw.

Przeczytajcie także: • TMUB żegna stary system

Będę inwestował na platformie NN TFI24. Najpierw muszę się tam zarejestrować i utworzyć konto. Aby to zrobić trzeba otworzyć portal nntfi.pl. Po kliknięciu w pole "otwórz konto" zobaczyłem stronę, na której miałem do wyboru trzy opcje: inwestowanie w fundusze, odkładanie na emeryturę oraz konfigurator. Nie do końca jest to dla mnie zrozumiałe, bo przecież odkładając na emeryturę też chciałbym inwestować w fundusze. Na wszelki wypadek skorzystałem z trzeciej opcji, czyli konfiguratora, który pomaga dokonać właściwego wyboru.

Program ten zadaje użytkownikowi pytania i na podstawie udzielonych odpowiedzi sugeruje, co można robić dalej. Podałem więc swój wiek, kwotę jaką chce wpłacić i określiłem stopień ryzyka inwestycji, jaki jest dla mnie do zaakceptowania. Robi się to wybierając odpowiednią opcję na kilkustopniowej osi od bardzo niskiego ryzyka do bardzo wysokiego.

Przeczytajcie także: • Ciekawy pomysł Traficar i IKEA

Wybrałem średnie ryzyko, a gdy wskazałem trzymiesięczny horyzont inwestycyjny (tyle ma trwać akcja w ramach której uczymy się z Tomkiem inwestować) program zaproponował mi osiem różnych funduszy. Przy ich nazwach pojawiły się parasole różnego koloru. Zanim zdecyduję, co zrobić dalej, chciałbym wiedzieć, co oznaczają te kolory. Nie widzę, aby na formularzu konfiguratora było to gdzieś wyjaśnione. Chyba poproszę o pomoc Przemka Rodka z NN TFI, który w ramach akcji jest naszym opiekunem. Wkrótce napiszę, o co chodzi z tymi parasolami.