Google poinformowało za pośrednictwem swojego bloga o wprowadzeniu do Google Pay przekazów pieniężnych. Użytkownicy usługi, na razie tylko z USA, mogą już wysyłać pieniądze do odbiorców za granicą, początkowo z Indii i Singapuru. Umożliwia to integracja z rozwiązaniami Western Union oraz Wise. Pierwsza z tych firm, w ramach promocji, oferuje klientom nieograniczone darmowe przekazy z Google Pay do 16 czerwca. W przypadku Wise bezpłatna będzie jedna transakcja (do 500 dolarów) dla nowych klientów. W chwili obecnej brakuje informacji czy, a jeśli tak to kiedy, przekazy będą mogli zlecać użytkownicy Google Pay z innych krajów.
Internetowy gigant wyjaśnia w swoim komunikacie, że każdego roku ludzie wysyłają do swoich bliskich, mieszkających w innym kraju, około 700 mld dolarów. Mowa zatem o olbrzymim rynku, w którym warto uczestniczyć. Do końca roku amerykańscy użytkownicy Google Pay powinni mieć możliwość przesyłania pieniędzy do 200 państw za pośrednictwem Western Union (lista będzie długa, więc należy się na niej spodziewać także Polski) oraz do 80 krajów z pomocą Wise (ta firma również obsługuje klientów z Polski).
Google zapewnia, że nowa usługa jest prosta w użyciu: wystarczy znaleźć w aplikacji odbiorcę, kliknąć Pay i wskazać Wise lub Western Union. Program poprowadzi użytkownika przez dalszy proces.
Niedawno mogliście przeczytać w serwisie cashless.pl, że Western Union planuje rozwijać usługi płatnicze. Klienci mogą liczyć m.in. na karty debetowe i kredytowe. Nowości wynikają z potrzeby dywersyfikacji oferty. Amerykańska firma odnotowała, że w ostatnich kwartałach bardzo dynamicznie rosły jej usługi cyfrowe. Podczas gdy dostęp do placówek Western Union był ograniczony, klienci chętniej korzystali z serwisu internetowego i aplikacji mobilnej.
Z kolei o Wise zrobiło się głośno w lutym, gdy poinformowano o zmianie nazwy i logo popularnej aplikacji – wcześniej występującej pod nazwą TransferWise. To jeden z największych europejskich fintechów. Wycena firmy specjalizującej się w przelewach międzynarodowych sięga 5 mld dolarów. Spółka obsługuje transakcje w kilkudziesięciu walutach świata, w tym w złotych. Podmiot chwali się, że liczba jego klientów indywidualnych i firmowych przekroczyła już 10 mln.
