Amazon uruchomił nowe rozwiązanie w swojej aplikacji zakupowej: Inspire. Funkcja ta przypomina TikToka oraz Instagrama – zawiera zdjęcia i filmy prezentujące produkty dostępne na platformie e-commerce. Za tworzenie i umieszczanie w serwisie tych treści odpowiadać będą marki, influencerzy oraz sami klienci.

Przeczytajcie także: • Cinkciarz przygotował karty wielowalutowe w wersji 2.0

Użytkownik tego narzędzia przy pierwszym kontakcie określa swoje zainteresowania. Mogą to być m.in. makijaż, gry, zwierzęta, podróże, moda czy rośliny. Na tej podstawie algorytm będzie dobierał treści, które zobaczy klient. Z biegiem czasu oprogramowanie ma się oczywiście uczyć konkretnego odbiorcy, by prezentowane mu filmy i zdjęcia były coraz lepiej dopasowane.

Konsument przegląda przygotowane materiały i jeśli coś mu się spodoba, może w prosty sposób przejść do sklepu i kupić zaprezentowane mu buty, płaszcz czy okulary. Firma zapewnia, że z czasem usługa doczeka się dodatkowych funkcji, ale na razie nie zdradzono szczegółów. Wiadomo już jednak, że do współpracy zaproszono celebrytów, którzy będą mogli zarabiać na promowaniu produktów z pomocą programu Amazon Influencer.

Przeczytajcie także: • Santander wspólnie z Elavonem wprowadza terminal aplikacyjny

Dlaczego potentat e-commerce eksperymentuje z rozwiązaniami kojarzonymi z mediami społecznościowymi? Ponieważ te ostatnie coraz mocniej rozpychają się w handlu internetowym. Niedawno mogliście przeczytać w serwisie cashless.pl, że TikTok otwiera się na amerykańskie podmioty. W ramach TikTok Shop będą one mogły sprzedawać swoje towary np. podczas transmisji na żywo. Tym samym, Amazon reaguje na ruchy nowej konkurencji.

Początkowo funkcja ma być dostępna dla niektórych klientów w USA, z czasem z rozwiązania będą mogli skorzystać wszyscy chętni Amerykanie, ale tylko za pośrednictwem aplikacji.