Klarna ogłosiła uruchomienie usługi wirtualnych zakupów (virtual shopping). Narzędzie ma wprowadzać do handlu online doświadczenia kojarzone z tradycyjnymi zakupami – np. rozmowę na żywo ze sprzedawcą. Nowe rozwiązanie jest efektem przejęcia przez szwedzki fintech w 2021 roku platformy zakupów społecznościowych Hero.

Przeczytajcie także: • Google Pay zniknie z polskiego rynku

Zaprezentowany produkt ma kłaść nacisk na interakcję sprzedającego z klientem. Może ona przybrać formę rozmowy na czacie, ale też podczas połączenia wideo. Klient będzie mógł zobaczyć towar podczas takiego połączenia, zadać obsłudze pytania, posłuchać ich porad. Dla sprzedawcy ma to być z kolei dodatkowa szansa na przekonanie konsumenta do zakupu, nawiązanie z nim kontaktu, który sprawi, że wróci, by wydać więcej pieniędzy. Jednocześnie powinno to ograniczyć liczbę zwracanych zakupów.

Jak to wygląda w praktyce? Klient klika na stronie internetowej sklepu zintegrowanego z Klarną w ikonę wirtualnych zakupów. Dzięki temu łączy się z ekspertem w sklepie stacjonarnym. W efekcie może dowiedzieć się, jak ubranie prezentuje się na wieszaku, jaki jest rzeczywisty odcień kosmetyku czy wielkość mebla. Z kolei sklep może łatwo dodać nową funkcję, a po jej uruchomieniu uzyska wgląd w przeprowadzone rozmowy i dane sprzedażowe. Za łączenie obu stron odpowiada nowa aplikacja: Klarna Store App, dostępna dla systemów iOS i Android.

Przeczytajcie także: • Więcej płatności mobilnych w Credit Agricole

Funkcja wirtualnych zakupów nie jest czymś całkowicie nowym w ofercie Klarny – firma udostępniła ją kilkuset partnerom, w tym Nespresso czy Hugo Boss. Obecne wdrożenie sprawi, że usługa zostanie otwarta dla wszystkich ponad 400 tys. e-sprzedawców, współpracujących globalnie z Klarną. Wirtualne zakupy są dostępne na 18 rynkach, w tym w Polsce, szeregu innych państw europejskich, a także USA, Kanadzie, Australii oraz Nowej Zelandii. Na kolejnych rynkach pojawią się do końca 2022 roku.