Partnerzy strategiczni
MasterCard Visa BLIK
Partnerzy wspierający
KIR ITCARD Polcard
Partnerzy wspierający
Elavon Hitachi Vivus
Partnerzy wspierający
Pekao Wesub
Partnerzy wspierający
LexisNexis Autopay
Partnerzy merytoryczni
Związek Banków Polskich Polska bezgotówkow
Apple Pay niepotrzebne aby płacić iPhone'm. Oto Jiffee od polskiej spółki Braintri

Rozwiązanie firmy Braintri omija blokadę anteny NFC w iPhone'ach. Wkrótce ma zostać opatentowane a za kilka dni zostanie zaprezentowane na targach w Barcelonie

Wyobraźcie sobie, że wybieracie się do sklepu po zakupy bez portfela i gotówki. Wypełniacie koszyk najpotrzebniejszymi produktami i udajecie się do kasy. Tam zamiast wyciągać kartę lub banknoty po prostu zbliżacie smartfona do terminala, zatwierdzacie płatność a pieniądze przepływają z Waszego rachunku na rachunek sklepu. Wiem, wiem, wcale już nie musicie sobie tego wyobrażać, bo mniej więcej w taki sposób działają dobrze znane na polskim rynku płatności mobilne HCE, Android Pay czy też jeszcze nieobecne tu Apple Pay.

Przeczytajcie także: Alior zwiększa dostępność Android Pay

Podobnie działa też rozwiązanie wymyślone przez warszawską spółkę Braintri o sympatycznej nazwie Jiffee. Nad wymienionymi jednak wyżej systemami ma ono kilka bardzo ważnych przewag. Po pierwsze działa na urządzeniach zarówno z systemem Android jak i iOS. Powiecie, że to niemożliwe, bo Apple mocno broni dostępu do anteny NFC w swoich urządzeniach i płatności zbliżeniowe telefonami iPhone są możliwe tylko przy współpracy z firmą z Cupertino.

Będziecie mieć oczywiście rację, ale Jiffee nie wykorzystuje anteny NFC tylko technologię BLE, oferowaną przez większość urządzeń na rynku. To dzięki niej aplikacja na smartfonie komunikuje się z terminalem POS lub dowolnym innym urządzeniem obsługującym BLE. Płatności mobilne stają się więc dostępne dla użytkowników smartfonów iPhone bez względu na to, czy Apple współpracuje na tym polu z bankiem czy nie. Przy tym doświadczenie użytkownika korzystającego z Jiffee jest bardzo podobne do tego jakby płacił zbliżeniowo. Z różnych względów, także bezpieczeństwa, aby płatność przy pomocy systemu firmy Braintri została zainicjowana, smartfon należy zbliżyć do POS-a na odległość kilkunastu centymetrów. Miałem okazję widzieć, jak przebiega transakcja i uwierzcie mi, nie różni się specjalnie od płatności bezstykowej.



Drugą charakterystyczną cechą Jiffee jest możliwość zastosowania różnych źródeł pieniądza. Może więc to być karta, którą łączy się z aplikacją podając jednorazowo jej dane, albo rachunek bankowy czy płatniczy. Przedstawiciele Braintri deklarują, że wprowadzając na rynek swój wynalazek nie chcą konkurować z bankami, które już oferują płatności mobilne. Jiffee ma być rozwiązaniem, które każdy z nich będzie mógł wdrożyć do swojej aplikacji mobilnej.

Jiffee będzie też oferowany sieciom handlowym prowadzącym programy lojalnościowe. Dzięki rozwiązaniu Braintri aplikacje mobilne połączone z tymi programami będą mogły zostać rozbudowane o funkcje płatnicze. Braintri liczy też, że technologią stającą za Jiffee zainteresuje się spółka zarządzająca Blikiem. Przypomnę, że Polski Standard Płatności od dawna deklaruje, że chce wprowadzić do Blika zbliżeniowość, ale nie udało się to dotąd ze względu na brak dostępu do odpowiednich patentów. Tymczasem Braintri deklaruje, że Jiffee nie narusza niczyich patentów. Więcej – wkrótce samo to rozwiązanie ma zostać opatentowane, bo właśnie złożono odpowiedni wniosek w tej sprawie.

Przeczytajcie także: Millennium wprowadza płatności HCE Visy

Zadacie pewnie pytanie, czy rozwiązanie oferowane przez Braintri jest bezpieczne. Ciężko mi to ocenić, ale przedstawiciele spółki twierdzą, że tak a gwarantować to mają kody jednorazowe, które wykorzystywane są podczas każdej transakcji. Podobnie działa Blik. Tyle że w jego wypadku kod przy transakcji bezgotówkowej liczy zaledwie sześć cyfr. Jiffee wykorzystuje o wiele dłuższe i bardziej skomplikowane kody alfanumeryczne, których ewentualne podsłuchanie nikomu nic nie da – płatność zatwierdzana jest przez każdego użytkownika na własnym smartfonie.

Rozwiązanie uznaję za bardzo ciekawe i perspektywiczne. Ale nie jest zupełnie bez wad. Aby zadziałało pracę po swojej stronie wykonać muszą operatorzy terminali – konieczna jest aktualizacja oprogramowania (choć w przypadku terminali akceptujących już Blika w stopniu minimalnym) oraz wyposażenie terminali w specjalne krążki, mogące odbierać sygnał BLE. Dziś bowiem jeszcze niewiele POS-ów ma wbudowaną tę technologię fabrycznie, choć pierwsze takie urządzenia już są na rynku. Krążki są kompatybilne z różnymi terminalami i na życzenie klienta mogą być zmniejszone czy też przygotowane w innym kształcie. Prototypowy krążek zaprojektowany przez Braintri wraz z terminalem wygląda tak:



Tymczasem wynalazek Braintri to kolejny w ostatnim czasie pomysł na to, jak obejść zamknięty przez firmę Apple moduł NFC w jej smartfonach. Jesienią ubiegłego roku podobny koncept zaprezentowano w Danii. Więcej na ten temat możecie przeczytać tutaj. Natomiast Braintri liczy na zainteresowanie Jiffee także za granicą. Zamierza zaprezentować go podczas rozpoczynającego się za kilka dni kongresu technologii mobilnych w Barcelonie.

Więcej o Jiffee znajdziecie tutaj.

Zapisz się do newslettera

Aby zapisać się do newslettera, należy podać adres e-mail i potwierdzić subskrypcję klikając w link aktywacyjny.

Nasza strona używa plików cookies. Więcej informacji znajdziesz na stronie polityka cookies