Wczoraj Poczta Polska ogłosiła, że w całej sieci jej placówek własnych można już zapłacić kartą bankową. Wszystko dzięki zainstalowaniu ok. 8 tys. terminali w ok. 4,6 tys. urzędów pocztowych. W przyszłości będą one akceptowały także Blika. Tymczasem za ciosem postanowił pójść należący do PP Bank Pocztowy, a wyrazem tego jest ogłoszona dzisiaj promocja.

Przeczytajcie także: Instalacja terminali na Poczcie zakończona

Każdy posiadacz karty wydanej przez Pocztowy w zamian za uregulowanie płatności na poczcie przy jej pomocy może uzyskać moneyback w wysokości 10 proc. wydatkowanej kwoty. Niestety, górny limit zwrotu jest dość skromny, bo wynosi zaledwie 10 zł miesięcznie. W całym okresie promocji klienci Pocztowego mogą więc zyskać maksymalnie po 30 zł. Zwrotem premiowane są wszystkie wydatki uregulowane kartą w urzędach pocztowych, bez względu na ich rodzaj.

Przeczytajcie także: mPOS-y już działają w Super Pharm

Są jednak inne warunki. A więc aby uzyskać zwrot, trzeba zasilać rachunek osobisty w Pocztowym kwotą min. 500 zł miesięcznie oraz dodatkowo wydawać kartą poza Pocztą co najmniej 300 zł miesięcznie. Jak argumentuje Pocztowy, spełnienie tych warunków promocji spowoduje, że oprócz premii w postaci moneybacku klient uzyska również zwolnienie z opłaty za użytkowanie karty. Zgodnie z cennikiem wynosi ona 5 zł, a nie jest pobierana po wykonaniu płatności bezgotówkowych na kwotę właśnie min. 300 zł. Jak wspomniałem jednak aby spełnić warunki uprawniające do moneybacku trzeba wydać kartą bezgotówkowo min. 300 zł, ale wydatki na Poczcie nie są wliczane do tego limitu. W promocji mogą wziąć udział użytkownicy plastików zarówno Mastercarda jak i Visy.