Z interpretacji Ministerstwa Rozwoju i Finansów wynika, że osoby handlujące kryptowalutami są zobowiązane do odprowadzania podatku dochodowego według skali podatkowej, czyli według stawek 18 i 32 proc. – Przychody z wymiany jednostek bitcoin na walutę (krajową lub zagraniczną) co do zasady zaliczane są do źródła przychodu, jakim są prawa majątkowe – wyjaśnił wiceminister finansów Piotr Nowak w odpowiedzi na interpelację poselską. Oznacza to zatem, że handlujący kryptowalutami muszą też składać roczne zeznanie podatkowe na formularzu PIT-36.

Przeczytajcie także: HCE wystartowało w Millennium

O sprawie pisze dzisiejsza Rzeczpospolita. Interpretacja resortu finansów jest ważna o tyle, że dotąd nie było to jasne więc pojawiały się sprzeczne informacje co do formy opodatkowania dochodów z handlu cyfrowymi pieniędzmi. Według niektórych z nich dochody ze sprzedaży np. bitcoinów miały być opodatkowane 3-proc. ryczałtem.

Przeczytajcie także: W styczniu na poczcie zapłacicie Blikiem

Gazeta pisze również, że ministerstwo wyjaśniło także kwestię naliczania podatku VAT od cyfrowych walut. Miał w tym pomóc pewien wyrok Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej, w którym wskazano, że jedynym przeznaczeniem kryptowaluty jest funkcja środka płatniczego. Dla celów opodatkowania VAT wirtualna waluta jest więc traktowana jak środek płatniczy i jest zwolniona od podatku. – Wyrok ma również to znaczenie, że w pewien sposób legitymizuje korzystanie z walut wirtualnych – napisał wiceminister Nowak.

Źródło: Rzeczpospolita str. C4